ratunku! wypadają mi włosy bardzo :( może ma ktoś jakiś sposób by zaradzić temu lub polecić jakiś kosmetyk
Proponuję Henna VAX w aptece (szata graficzna czarno-czerwona, na czerwonym tle napis VAX) cena 25-30 zł. Kompresy raz w tygodniu po 30 min. Włosy odżywają. Polecany po chemioterapii. Pomaga - sprawdziłam.
A co jej da sama henna? Tym bardziej jeśli nie chce nią malować włosów? Dobry jest skrzyp, pokrzywa - czy to takie w torebkach do parzenia czy w tabletkach, wcierki do włosów - w Rossmanie można bez problemu kupić. Jest wiele sposobów na wstrzymanie wypadania.
http://www.anwen.pl/ proszę, skarbnica wiedzy o włosach ;)
dziękuje na pewno spróbuje pozdrawiam :)
Jagoda - powiem Ci, że kiedyś może nie cały rok temu miałam taki etap, że po prostu włosy mi "garściami" wychodziły, nie wiedziałam co się dzieje, różne maseczki, odżywanie , ale pożaliłam komuś i powiedziała mi, że jest taki czasami okres , że włosy wychodzą i to, że mija, powiem Ci, że mi po pewnym czasie uspokoiło, a naprawdę wszędzie zostawiałam włosy, już mi w domu kazali coś z tym zrobić, ale teraz wszystko wróciło do normy , już od dłuższego czasu, wiadomo jakieś włos tu czy tam wyjdzie ale to jest pikuś do tego co miałam..
ostatnio mam ciężki okres w życiu, może to na tle nerwowym ogólnie dzięki za rady
Zdecydowanie stresy wpływają na jakość włosów. Ta henna to nie henna do malowania, jest to maska henna VAX. Oprócz tego proponuję maskę z startej cebuli z sokiem z cytryny i oliwki z oliwek oraz żółtkiem. Wymieszać i nałożyć na głowę na co najmniej 30 min, zawinąć w czepek i ciepły ręcznik. Stosować raz w tygodniu przynajmniej przez 2 miesiace. Potem umyć. Jest to maska, którą polecam do stosowania dla małych dzieci o mizernych włosach (sprawdziłam).