Ten raport spowodował powstanie jeszcze większej ilości pytań. Niczego specjalnie nie pokazał poza tym co już wiedzieliśmy. Twierdzi się, że lotnisko było zamknięte od października 2009 roku, lecz strona rosyjska zobowiązała się przystosować lotnisko do przyjęcia tych samolotów specjalnych. Tak się stało. Rosjanie przesłali certyfikat i otworzyli lotnisko. Pytanie moje jest, Czy certyfikat lotniska zwiera szczegółowy opis wyposażenia lotniska? Czy po wizycie Putina, zdemontowano przenośny system ILS? Jeżeli na lotnisku był przenośny system ILS to Protasiuk lecąc jako drugi pilot 7.kwietnia, wiedział, że jest na lotniski ILS. W takim wypadku mógł świadomie podjąć decyzję o odejściu w automacie i nie było tutaj winy złego przeszkolenia lubbraku przeszkolenia. Co więc zawierał certyfikat lotniska. W jaki sposób lądowała pierwsza załoga przy dobrych warunkach pogodowych? Co oni zeznali. Pan pułkownik powiedział, że system TAWS posiada zaprogramowaną całą mapę świata, trzeba jedynie wskazać miejsce lotniska, wówczas będą się pojawiać odpowiednie komunikaty. Lotnisko nie zostalo wprowadzone, więc komunikaty były "terrain ahead" po przekroczeniu 400m i "pull up"po przekroczeniu 100m. Pilot wydał komendę po przekroczeniu 100 m i brzmiała ona "odchodzimy", dlaczego ciągle wraca się do systemy TAWS, skoro nie było wprowadzone lotnisko, a pilot wydał komendę odchodzimy? Zszokowały mnie informacje, że samolot gubił części i płyny eksploatacyjne przed uderzeniem w brzozę. Nie przeszkodziło to komisji stwierdzić, że samolot był jak to oni powiedzieli "w 100% sprawny przed uderzeniem w brzozę". Porównanie samochodu do samolotu całkowicie mnie rozbroiło. Nie wiem czy pan Miller widział kiedykolwiek zderzenie samochodu osobowego warzącego 1,5 tony z drzewem i samochodu warzącego 20 ton z takim samym drzewem. Posiadałby wtedy wyobraźnie o wytrzymałości konstrukcji maszyn. Samolot warzący 200 czy 300 ton lecący z prędkością blisko 300 km/h, uderzający w drzewo jest jak kosiarka ścinająca trawę. Dalej. Najpierw przyjęli jak się wydaje model Reasona tzw. model szwajcarskiego sera tzn. przyjęto, że do wypadku dochodzi w wyniku nałożenia się na siebie ukrytych niebezpiecznych warunków na różnych poziomach podejmowania decyzji i prowadzenia działania, a później pan Miller stwierdził, że uchybienia podejmowane przy przygotowaniu lotu nie miały wpływu na zdarzenie. Czy ktoś to rozumie? Następne pytanie. Podczas wypadków rozpatruje się wiele hipotez równolegle i wybiera się tą najbardziej prawdopodobną. Dlaczego komisja pracowała tylko nad jedną hipotezą, jak się wydaje wygodną dla niej politycznie? Jaką mamy pewność, że informacje podawane przez ludzi partii Donalda Tuska są prawdziwe, skoro wielokrotnie kłamali oni bez pardonu nawet w tak dostojnym miejscu jak Sejm RP. W przytoczeniu wspomnę tylko, informacje minister zdrowia, że brała osobiście udział w sekcji zwłok, że ziemia jest przekopana na metr, że prokuratorzy biorą udział w pracach itd. Jak dodam do tego Chlebowskiego, Drzewieckiego i innych to ja osobiście uznaje ten raport za nic nie warty. Szkoda czasu na te polityczne przed wyborcze wypociny, jeżeli osoby odpowiedzialne za to zdarzenie i za to, co działo się po tym wydarzeniu nigdy nie poniosą konsekwencji swoich działań.Czy sie z tym zgadzacie?
Jedno jest pewne, jak było naprawdę tego się nie dowiemy, bo oni mówią w mediach to, co chcą powiedzieć, co będzie wygodniejsze dla nich.
Jesli nie potrafisz myslec samodzielnie zaden raport nie udowodni w 100% prawdy oczywistej - polecial i spadl - miala byc impreza, ktora przycmi spotkanie premierow (kampania wyborcza) i byla. A decyzje o lasowaniu podjal "pierwszy", a kto nim byl to pewnie wiadomo i bez raportu.
"Jesli nie potrafisz myslec samodzielnie" to POwtarzasz POlitycznie POprawne,a na dodatek nieetyczne zasłyszne teorie,których jedym celem jest.... i kto tu kogo obraża.Styl i język POpropagancistów jest.. jest taki ,jak oni sami-d.o!
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
"Moja prawda jest najprawdziwsza" prawda baltowcom? Każdy kto myśli inaczej niż ty jest skażony PO. Napisz swoją prawdę - mgła ?, hel?, bomba próżniowa?, "zdradzeni o świcie" - przez kogo?. Zamach - po co ? Szanse na ponowny wybór były i tak niewielkie.
Srodowiska PISu, ND i TRWAM nie przekona zaden raport, bo zamiast myslenia obracaja sie w helowej chmurze absurdu specjalisty od wszystkiego, posla M.
powielasz te same bzdury człowieku!
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
Jesli chodzi o powielanie to jestes takim specjalista, ze nie mam zadnych szans. Swoje zdanie mam wyrobione od 10 kwietnia gdy dowiedzialem sie o katastrofie i panujacych warunkach meteo - pomogl mi w tym roczny staz w armii, co prawda ludowej, ale pewne srodowiska zawsze ja cenily i dla mnie zrozumiale jest o czym decyduje w wojsku general, a co dopiero "wodz naczelny"
Ja byłem dwa lata,ale to nic nie ma tutaj w przypadku Smoleńska do rzeczy.
Poprostu idziesz na wygodną łatwiznę,chłoniesz medialną papkę,a na domiar tego póxniej to powielasz.Szanuj siebie i myśl samodzielnie.
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl
A jednak kochasz papke ale o innym smaku, realia wojska maja wiele do rzeczy w gdyby pilot byl cywilem to pan general i tym bardziej najwazniejszy pasazer o niczym by nie decydowali, zostaliby tylko poinformowani, ze ze wzgledu na panujace warunki ladujemy gdzie indziej i koniec dyskusji, a jak skonczyl pilot, ktory prezydentowi powiedzial NIE to pewnie juz nie pamietasz, bo przeciez masz wybiorcza pamiec, ciekawe kto na niego naslal prokurature itd
Z incydentu i to też nie dokońca jasnego nie czyń zasady,a po za tym nawet sam Raport Millera nie potwierdza Twojej teorii.
HOME - http://www.baltow.com . . . http://www.baltow.cba.pl