randki dla katolików - ZapisaniSobie pl - serwis jest BEZPŁATNY - istnieje od 2007 roku -
aktywnych jest tam ok 20 tyś użytkowników - serwis jest moderowany
moze Wam sie przyda...;)
kurcze! fajne miejsce :) tak trudno teraz znaleźć kgoś wierzacego nadającego się na męża/żonę... mam tam już konto i polecam :)
a jednak! w internecie MOŻNA znaleźć wartościowe strony!
A katolik to z założenia ktoś wartościowy? Z resztą... wpis wyżej ma za zadanie jedynie wywindować temat i nie jest z Ostrowca.
Ale temat ma powodzenie - widać po postach od 2012 roku.
Ten portal randkowy jest płatny , jak prześlesz na konto 25 zł to dopiero możesz wejść w wyszukiwarkę. Nic specjalnego szkoda kasy.
A oferty takie same jak w innych , sami erotomani , niekiedy żonaci udający kawalerów lub rozwodników ale razem niby mieszka bo nie ma lokum , albo tacy co kilka kobiet maja i od razu seks bo zakochany od pierwszego spotkania i do łóżka ciągnie i udaje zagubionego niby nie ma szczęścia do kobiet bo sam po 30 / takich jest najwięcej/.
Wole sama zostać niż nosić rogi albo wyjść na idiotkę, przestałam szukać i zdaje się na los .
"osobo" powżej... na 100% nie korzystałaś z tego serwisu :) tam nawet zakładając konto (już na samym początku) trzeba odpowiedzieć na serię
pytań w tm podać stan cywilny(ale też są pytani dot wiary w Boga, czystości przedmałżeńskiej itp)...
to a pro po cytatu:
"sami erotomani , niekiedy żonaci udający kawalerów lub rozwodników"..
piszesz tak jakbyś napisałado wszystkich ponad 8000 osób widocznych w wyszukiwarce ;)... i WSZYSCY byli erotomanami itp...
tak złej woli nie da się ukryć... "pozdrawiam" Twoim kolegów z ruchu Plikota itp... oni są głównie autorami "takich opinii" ;)
Sporo osób kłamie, bo w rzeczywistości nie ma pojęcia o katolicyzmie, czyli takie typowe liberalne lemingi, tak jak to w necie
"sporo"... dyskredytujesz się taką "opinią"... uogólnianie to niefajna cecha....
Ja poznałem żonę i bardzo dużo innych niezwykłych osób(1000?) w ciągu 5 lat uczestnictwa. Trafiły się 3 osoby które rzeczywiście "coś kręciły" ale statystycznie to w realnym świecie jest przynajmniej taka("kręcąca") - POŁOWA.
smutna prawda, masz rację, dobrze że są takie miejsca w internecie - jak ktoś deklaruje ze szanuje brak sexu przed ślubem w profilu to MOŻNA PTEM TEGO OD NIEGO WYMAGAĆ.
Typowy facet NIC NIE MÓWI a potem bierze co się da i... odchodzi :(
dziękuję za informację przyda się :)
Piękne świadectwo pary małżeńskiej która poznała się w ZapisaniSobie.pl:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/19198833/jak-znalezc-mezazone-w-sieci
Czemu się nie odnaleźli np. chodząc do kościoła?
Otwierajcie się na ludzi a nie chowajcie za ekranami.
W Polsce katolików jest ogrom i nie potrzeba do tego serwisu randkowego.
ogrom to jest "katolików"!...czyli takich co NIE SZANUJĄ czystości przedmałżeńskiej
itp...
dlatego katoliki portal randkowy GDZIE TRZEBA jasno opowiedzieć się jakie wiara w Boga ma znaczenie w Twoim życiu itp JEST TAK POMOCNY!
polecam! tak znalazłem żonę! (wcześniej 8 lat szukałem i nic...) a tu się udało :)
A nie lepiej poznać się na pieszej pielgrzymce?Tam jest bezpieczniej.
w takim ZapisaniSobie.pl masz ponad 25 tysięcy dzieczyn które SZUKAJĄ męża
chrześcijanina/katolika....a na pielgrzymce(grupie pielgrzymkowej) NIE WSZYSCY szukają męża ;) i jest tam z 400 W SUMIE osób...
Co innego gdy ludzie są nastawieni na szukanie i nie ma obawy że pisząc do tej osoby okaże się że ona jest "zamężna i jest z przyjaciółką" ;)