a co z bezdomnymi psami przecież jest takich pełno i też mogą pogryśc?
czyli amstaffa nie ma na liście:))
i mojego czystej krwi kundla tez nie :D nie ma co gadac Wy sobie hodujcie te wasze rasowe perelki a moj pochodzacy z huty Felus i tak przezyje wasze rasowe pieseczki :D trzeba to powiedziec wprost - kundel to najbardziej zywotna , odporna na choroby rasa a do tego takie pociechy :D:DD:
Czyli mój owczarek niemiecki nie musi, jupiiiii nie będę męczyć psiny. O!
amstaff nie nalezy do grupy psów ras groznych
Groźne rasy czy może tylko rasy z listy psów agresywnych bo to chyba zasadnicza różnica - ewentualnie psy stwarzające ewidentnie zagrożenie.
amstaffy i owczarki (niemieckie bo te u nas najpopularniejsze) wcale nie musza miec kaganca bo nie naleza do listy ras agresywnych. To co duze niekoniecznie musi byc agresywne ^^
Oto lista ras agresywnych :
amerykański pit bull terrier[4] [5]
pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin)
buldog amerykański
dog argentyński
pies kanaryjski (Perro de Presa Canario)
tosa inu
rottweiler
akbash dog
anatolian karabash
moskiewski stróżujący
owczarek kaukaski
Tylko psy znajdujace sie na liscie rasy agresywnej maja obowiazek noszenie kaganca, reszta moze ale nie musi. Amstafy i owczarki niemieckie sie na niej nie znajduja
amerykański pit bull terrier[4] [5]
pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin)
buldog amerykański
dog argentyński
pies kanaryjski (Perro de Presa Canario)
tosa inu
rottweiler
akbash dog
anatolian karabash
moskiewski stróżujący
owczarek kaukaski
Prawnik wpisz se w wikipedie jakie sa rasy grozne w PL a potem odp ...
Amstaffy nie są zaliczane do ras niebezpiecznych, doedukuj się a nie pisz bzdur.
przypadki z życia wzięte:
http://www.psy24.pl/753-Obowiazek-smyczy-i-kaganca-pies-i-prawo.html
http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/95804-pies-bez-kaganca.html
A co z Pekińczykiem? Przecież jemu nawet nie ma na co założyć tego kagańca...
A czy są jakieś przepisy regulujące posiadanie psa w bloku?
Moja sąsiadka ma dwa, kundla wielkości cielęcia i drugiego małego.
Wychodzi z nimi tylko przed klatkę, sikają gdzie popadnie, więc smród sików wali z daleka. Szczekają mi nad głową w zgodnym duecie, no i na klatce schodowej syf. Nic do niej nie trafia, bo to taka pijaczyna.
I co wtedy się robi z takimi?
właśnie dostaliśmy mandacik bo lablador był na spacerze na smyczy bez kagańca i jakaś nawiedzona zadzwoniła na policję że dziecko się wystraszyło-a dziecko ma 8 lat a przeklina jak stary...:))moze to piesek się tych obelg raczej wtstraszył-teraz przy najblizszej okazji nagram chłopca jak blużni w miejscu publicznym-zreszta jego mama tez i zgłosze na policje-paranoja co za ludzie
UCHWAŁA NR XI/97/1999
Rady Miejskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim
z dnia 29 kwietnia 1999 r.
w sprawie obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe
§7
1. Właściciel ( posiadacz) psa zobowiązany jest wyprowadzać go - poza teren swojego miejsca zamieszkania lub pobytu na smyczy i w kagańcu oraz z przymocowanym do obroży identyfikatorem. Powyższy obowiązek nie dotyczy szczeniąt do 8-go tygodnia życia.
2. Za wyjątkiem parków , lasów oraz terenów objętych inną formą ochrony i terenów rekreacyjno-sportowych , zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest jedynie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi , nie powodujących zagrożenia dla osób , zwierzyny i ptactwa dzikiego i tylko wtedy , gdy właściciel ( posiadacz ) ma możliwość sprawowania bezpośredniej kontroli nad zachowaniem zwierzęcia.
Już macie odpowiedź