tez o tym slyszałam
Witam to wszystko prawda. Dziewczyna lat 24 kupowała spodenki jeansowe u jednego z handlujących Bułgarii. Orzymierzalnia była w busie wiec tam się udała. Od tamtej pory juz nikt jej nie widział. Podobno na drugi dzień mieli z nie wysyłkę j bo pokroili ja na czescif
Nie było niczego takiego. Śmiejecie plotki tylko. Ja też słyszałam i to ze dwa tyg temu a w gazecie by napisali a cisza jest. To nie prawda jest
Tak, to prawda! na targowicę wpadł zamaskowany odzizał (albo islamiści albo komandosi) i porwali polskie kobiety! Specjalny samolot zabrał ich wszystkich z lądowiska na łąkach. Prawdziwa tragedia :(
Dlaczego kpicie przecież jest o tym krótki zapis na poczytnej wyszukiwarce wystarczy poszukać o zaginięciu. Policja zreszta tez ostrzega. Uwaga na takie sytuacje.
Niestety to prawda. Kuzynka była na targowicy jak to się działo. Kobiety muszą uważać na obcokrajowców. Tylko, że nie chodziło o narządy tylko o wywózkę do burdelu do Niemiec.
dlaczego nie ma atrykułów w tym temacie????
Bo to brednie? W ogole osoba, ktora zalozyla watek nie ma pojecia chyba co oznacz termin psychoza. Z psychiatrycznych pojec to jednak w tym watku zamiast psychozy widze ewidentne omamy i urojenia piszacych. Gdyby cos takiego mialo miejsce byloby o tym bardzo glosno.
Dokladnie jakos bylam ostatnio na targu i spokojniusio hmmm ale konkurencja nie spi a mysli wiec sami wyciagnijcie wnioski.
2:01 konkurencja? Jaka? Przecież u Bułgarów nikt kto ma za grosz stylu nie kupi niczego. Nawet jak ktoś biedny to się w sh ubierze i jakoś wygląda oczywiście gdy ma gust. No a u Bułgarów to dla mojej babci ciuchy za brzydkie. Zresztą nie wiem, nie byłam ale takiego czegoś bym nie założyła nigdy. Już nie chodzi o to jak to wyglada ale jakie wykonanie i materiał. No, ale co kto woli. I w ogóle w sumie na jarmarku nie kupuję, bo nigdy nic mi się tam nie spodobało. Owszem bywam w niedzielę po warzywa, żeby sobie kupić większe ilości i przechodzę obok ludzi przymierzających jakieś ciuchy, gdzieś na boku, na zimnie. Biustonosze bez przymiarki biorą, albo zapinają na sweter...śmieszy mnie to. Jakby nie można w przymierzalni. Wolę pojechać do wiekszego miasta i sobie kupić w promocji ciuszków, i wyglądać jakoś. No i wybór ogromny a i ceny nie wyższe.
Paniuniu kochana Bułgarzy często mają te same ciuchy co Polacy dalej handlujący tylko po niższej cenie. Ja na Twoim miejscu to i warzyw na targu bym nie kupowała, bo może dużo w nich chemii :)
Ot i paniusia hrabianka... Ha ha ha...
Wolę u bulgarow kupić niż iść do ciucholandow i szmaty wyciągnięte że śmietnika kupować.
przeciez te ciuchy co ci bulgarzy maja to wlasnie tylko na scierke do podlogi sie nadaja
nie chodze po targowicy a ni po ciucholandach ale w ciucholandach to masz chociaz jakies gatunkowe i markowe ciuchy z tego co wiem a u tych ciapatych to dosc ze szmaty to jeszcze polowa kradzione
Baju baju baju 11:52. Chciałabym cie zobaczyć w tym twoim stylu ... . Liczyłam, ze skoro się tak znęcasz nad tymi co to kupują u Bułgarów to stać cię, aby w pełni sezonu jechać do dużego miasta i kupować bez promocji.
Ale fakt takie ciuszki jak w galeriach dla przyjezdnych ze wsi nawet nie warte są ceny promocyjnej.
Więc spuść powietrze ze swojego przesadzonego ego, bo to śmieszne.
"Ojca Mateusza" krecą...?!?
Czyjegoś ojca kto to jest.
Czyjegoś ojca kto to jest.?