Czy ktoś z forumowiczów miał/ma również problem z psami zakłócającymi ciszę nocną? Gdzie to zgłosić? Czy właściciel może zostać ukarany za notoryczne zakłócanie porządku publicznego przez jego psy?
Teraz psów więcej niż dzieci i lepiej się do nich zwracają.Pańcia do psa- ,,chodź do mamusi",,moje kochane" i całuję w pysk.A pies liże kupy i wącha dupy.
Matka i ojciec do dziecka-,,zamknij pysk,wyp....aj"
W Niemczech nie zobaczysz wałęsających się psów ważniejszych od dzieci i ludzi.Wszystko wyłapywane.
Pies to jest pies a nie dziecko. Opisane przez Ciebie przypadki można zdecydowanie określić mianem patologii. Nie są to normalne zachowania.
Wracając do głównego tematu wątku: psy nie powinny się bezkarnie drzeć w nocy. Pytanie co z tym zrobić...
Pies jest od tego, aby szczękał a założyciel może wyprowadzić się na bezludzie gdzie nie będzie dzieci,psów, kogutów,wron, itp. Na debilizm nie ma lekarstwa
16:45
Na noc pies do domu i niech szczeka właścicielom, a nie postronnym osobom.
W chalupach kolchozowych najwiecej debilnych psow co szczekaja na powietrze
Pies ma być przy budzie i szczekać bo taka jego natura a oszołomy do Tworek
21:39 Życzę ci aby twój sąsiad założył hodowlę malamutów i wszystkie szczenięta zatrzymał. Może wtedy sam wyjedziesz do Trójmiasta. Tworki, Jarosław i Morawica.
Wyjasniam bo ci sie cos pomyliło...17:24 kolchozowy to jest blok a nie domy jednorodzinne.W domach mieszkaja w wiekszości bardziej zamożni ludzie.A blok no to klatki -kołchoz tzw.
Znajomy odpala sasiadowi petardy jak pies jego szczeka.I jest huk a potem spokój
Przejsc sie kolo chalup kolchozowych, nagrywac i zglaszac wiesniakow
Patrząc po wpisach wygląda na to, że brak rozumu przeważa.
Ale szczepionke (benefity) na głupotę Tusk już dostarcza - biegających z maczetą migrantów. Wyprostuja wam rozum, również w kwestii migracji:)
p.s. była taka jedna szurnieta celebrytka z W-wy z kabaretu o nazwisku Lipińska, która postawiła sobie dacze na Mazurach i sądowała się z mieszkającym od urodzenia sąsiadem o piejącego koguta, że ją rano budzi.
Petardę w ryja wsadzić, więcej nie bedzie szczękał.