ale jak piesek ujada a Wam to przeszkadza to tylko i wyłącznie z powództwa cywilnego czyli SĄD
psy są dla ludzi mądrych. Polska to kraj chamów. Cham lubi mieć groźnego psa i terroryzować nim otoczenie. Dlatego trzeba starać się egzekwować kary za psa bez smyczy g kagańca itp. Jak każdy spacer będzie gościa kosztować 500zł to może zrozumie. Psy bezpański łapać na koszt miasta i usypiać. Podatek od psa 100zł na miesiąc.
21:58 wet! Mam rozumiec ze jestes weterynarzem a moze raczej rzeznikiem,skoro chcesz usypiac? To nie ten tok rozumowania! Dlaczego usypiac bezbronne stworzenie,ktore ma takie samo prawo do zycia jak my? Tak nie mozna! Ono nie chcialo byc wyrzucone! A co do 100 zl podatku za psa-owszem-ale dla tych,co maja niezarejestrowane,niezaczipowane,nieszczepione i niewysterylizowane zwierzatko! To nauczy ludzi odpowiadac za swoich pupili! Bo w tym przypadku jezeli sie ktos pieska pozbedzie,bedzie mozna odnalezc własciciela i obciazyc go finansowo! Zniknie problem porzuconych szczeniat,wyrzucanych pieskow,pogryzien itp!
Wątpię, aby gość z 21:58 był weterynarzem, raczej podpisał się "wet." dla dodania swej wypowiedzi "prestiżu". Żaden weterynarz nie wypowiedziałby się w ten sposób.
nie wierzysz a co zrobił weterynarz ze Starachowic na zlecenie władz miasta?
Gościu z 01:58 . Nagraj sobie szczekanie i słuchaj całymi dniami w słuchawkach. Porozkładaj kupy po mieszkaniu a nie na trawnikach a smród i robactwo to już pewnie masz. Jesteś ograniczony i nie masz świadomości jak psy przeszkadzają innym, a władze moim zdaniem traktują psy lepiej niż mieszkańców.
14:59- a dziwisz im sie,bo ja nie! Pies jest tylko zwierzeciem,a człowiek jego odpadem! Gorsza wersja zwierzecia! Zwierze nie zabija wlasnego dziecka,nie chowa go w baczkach,nie cwiartuje i gotuje,nie zabija drugiego czlowieka dla przyjemnosci (zwierze to robi dla pozywienia), itd,itp! A czlowiek....ja jestem za! A ludzie ktorzy nie lubia zwierzat-to w 90%,sami siebie nie lubia,nie maja znojomych i przyjaciol (chyba ze ktos z nich czerpie korzysci),maja choroby w rodzinie! Jednym slowem gowniane zycie! Znam kilka takich rodzin,i tych bardzo majetnych,i tych z nizszej klasy,a nawe i parteru-i tak jest! A ze mam prace,taka jaka mam,musze odwiedzac rozne domu,wiec widze co jest!
Pies jest zwierzęciem udomowionym przez człowieka i to człowiek odpowiada za jego wychowanie. To, że pies szczeka bez opamiętania jest tylko i wyłącznie winą człowieka. A propos wcześniejszych wypowiedzi, że psów nie powinno trzymać się w bloku - psy wyją tak samo na podwórkach, jak i w domu i tak samo w tych dwóch miejscach nie wyją. Jeśli zapewnisz psu mieszkającemu w bloku odpowiednią ilość zabawy i ruchu w ciągu dnia, to chyba mu nie szkodzi, że mieszka w bloku, ponadto nie będzie miał powodów do wycia. Pies kocha człowieka i chce być blisko niego - chyba lepiej, że mieszka z właścicielem w bloku niż w schronisku albo błąka się brudny i głodny. Fakty są takie, że nie ma u nas kultury sprzątania po swoim psie, ale są takie kojce na podwórkach lub takie podwórkach, od których jedzie z daleka, bo ludzie po psach na terenie prywatnym też nie sprzątają. Podsumowując, winę za to, jak zachowuje się pies ponosi tylko i wyłącznie właściciel. Jeśli bierze się psa (czy inne zwierzę) do domu, trzeba mieć świadomość wszelkich konsekwencji tego wyboru, bo pies jest nie tylko do przytulania czy pilnowania domu. Pies, tak jak każda inna żywa istota, musi zjeść, napić się, wydalić, wymaga opieki i troski, choruje.
Nie dam do likwidacji mojej suni, która wnosi tyle optymizmu do domu. Jak ona potrafi cieszyć się zyciem aż jej zazdroszczę gdy przychodzę z pracy do domu.
PIES to PIES i miałczał nie będzie nawet jak go śmiercią będziecie straszyć
Od tego jest pies żeby SZCZEKAŁ
Ogarnijcie się
A jak wam to przeszkadza to pomóżcie PSU , właścicielowi i sobie i po prostu wyjdźcie z Psem na spacer( sąsiad na pewno się zgodzi ) A wam kontakt ze zwierzakiem ukoi stargane nerwy
I WSZYSCY BĘDĄ SZCZĘŚLIWI
PIES to PIES i miałczał nie będzie nawet jak go śmiercią będziecie straszyć
Od tego jest pies żeby SZCZEKAŁ
Ogarnijcie się
A jak wam to przeszkadza to pomóżcie PSU , właścicielowi i sobie i po prostu wyjdźcie z Psem na spacer( sąsiad na pewno się zgodzi ) A wam kontakt ze zwierzakiem ukoi stargane nerwy
I WSZYSCY BĘDĄ SZCZĘŚLIWI
Jestem za likwidacją psów,które uczestniczą w terapii z dziećmi z wszelkimi anomaliami.To przecież rodzic odpowiedzialny jest za ich ułomność i po co wciągać do terapii zwierzęta (przecież ludzie potrafią się bawić w pieska,kotka etc.) pies to pies!prawda?
Pies to straszne zwierzę ....
No ale jak ktoś z waszych najbliższych zaginie to czasem tylko pies może pomóc w odnalezieniu.....chociaż może przerzućmy się na JASNOWIDZÓW też szukają ludzi a nie zakłócają ciszy SZCZEKANIEM
TAK PSY do LIKWIDACJI....