Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Przyjaciel niewpuszczający do domu

Ilość postów: 14 | Odsłon: 1304 | Najnowszy post
  • Przyjaciel niewpuszczający do domu

    Czy można kogoś nazywać przyjacielem a nie puszczać go do domu ? /mam na myśli naszych przyjaciół amerykanów/

    Laura
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

      jakby ktoś znał na to odpowiedź (odnośnie relacji Pol - USA) to chętnie to zrozumiem:)

      to tak jak znać się z kimś od x lat i ciągle mówić do siebie na Pan:)

      Gość_xyz
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        Czasami latami mówimy do siebie per Pan/Pani, a zrobilibyśmy dla siebie wszystko, chociaż na co dzień mamy niezbyt gorące relacje. Bardzo szanuję takie przyjaźnie, szczególnie tak jest z osobami starszymi ode mnie.

        A jeśli chodzi o wizy to podejrzewam nawet, że polscy politycy rozgrywają to w jakiś sposób, gdybyśmy nie mieli wiz - to chyba nikt by tu już nie został.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

      Właśnie nie raz w życiu tak bywa myślisz ze masz przyjaciela ,ale po jakimś czasie okazuję się że tylko ty nim jesteś.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        Mam pytanie. Jakim to przyjacielem jest dla nas USA? W czym nam pomogli? I nie piszcie, że w obaleniu komuny, bo to był ich czysty interes i nie pomogli nam z przyjaźni.

        HK1
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

          Wierzę w przyjażń USA-Polska tak samo jak w przyjażń milionera i żebraka.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

            "Obama - to jak dogadaliśmy się - kupujecie u nas 70 śmigłowców a my wam nadal będziemy sprzedawać wizy! Komorowski - Zgoda - to interes stulecia! "

            Gość_123
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

      Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

      Taaa... Obama ma stałe powiedzenia do wszystkich krajów - taki hamerykański styl - poklepać po ramieniu, powiedzieć miłe słówko... A Polaczki się ekscytują ;)

      GienekkeneiG
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        W 39 roku widzielismy tę przyjażn a następna teraz jak niemcy francja i austria za naszymi plecami chciały słać mięso do rosji.Taka to jest unia.''Podobno mówiąca jednym głosem i solidarna''

        Asyr
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

        Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        TO NIE DOŁ MU BOMBKI GAJOWY?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

        Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        dokładnie, uwielbiam patrzeć jak polaczki stoją przed Obamą z rozdziawioną gębą a jak zobaczyłem tuska który aż zamarł w ruchu słuchając jakby boga Obamy, to normalnie spadłem z krzesła.

        Gość_123
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

      Puszcza, ale na zaproszenie, bo aby wpadać do kogoś bez zaproszenia trzeba mieć trochę kultury i wiedzieć kiedy wyjść.

      Gość_ekhm
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        wprowadzic im wizy

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

        Odp.: Przyjaciel niewpuszczający do domu

        To taka nowoczesna przyjaźń. Spotykamy się "na mieście" - w Iraku, w Afganistanie itp. :)

        Zbyt wcześnie by odwiedzać się w domu.

        Zresztą mieliśmy już przyjaciela, który się rozgościł na kilkadziesiąt lat.

        Może zaczekajmy z głębszą zażyłością.

        Gość_Wojtek_68
        Zgłoś
        Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę