Godzina 8:30 rano, 19.XII. 2013 roku, na dworze -4 stopnie mrozu, a na zewnątrz przed przychodnią, kolejka około 100 osób, w znacznej większości ludzie starsi, już spracowani, emeryci i renciści, zamiast przygotowywać się do świąt lub robić to co lubią, w jesieni swego życia, stoją po kilka godzin by zapisać się do lekarza specjalisty na ... 2014 roku ! ! ! Oczywiście wizyta za kilka miesięcy
W niektórych przychodniach w kraju zapisów na 2014 już nie ma, więc to pewnie szczęśliwcy są ...
Jak to możliwe że w jednym z większych krajów UE, w XXI wieku, po ponad sześciu latach rządów i głoszenia świetlanej teraźniejszości i przyszłości, obiecywania że zaraz będzie lepiej, mogą dziać się takie rzeczy ... !!!
Dla mnie to uPOdlanie i POniżanie ludzi przez władze, które zmuszają ludzi do takich zachowań.
To nie wina przychodni lecz systemu opieki zdrowotnej. Minister zdrowia ma to wszystko gdzieś i z uśmiechem na twarzy próbuje scedować swoje oczywiste winy na innych ( odwołanie dyrektor NFZ). Kiedyś stało się w kolejkach za zakupami, teraz stoi się za zdrowiem. Takie czasy i takie rządy.
biedactwo z ksiezyca sie urwalo i jak zawsze ma klopoty z przyciaganiem ziemskim
Zaprzańcy mają prawo i obowiązek tu milczeć ... :)))
kolejka owszem nie mala wiem bo stalam dokladnie 3 godziny, ale nie przesadzajmy ze wizyty za pare miesiecy bo bez problemu wcale nie bedac pierwsza mam wizyte na pierwszy tydzien stycznie. Rzeczywistosc w Polsce jest jaka jest wiec naprawde nie ma sie czemu dziwic.
Skoro już udało Ci się tak pięknie w wyrazach literki P O wielką literą pisać, to poświęć troszkę też czasu na naukę prawidłowego wstawiania wielokropka, tak aby w prawidłowym miejscu stał. Popatrz jak to robią w książkach, gazetach i innym druku.
Nie cierpię tego prostackiego wstawiania PO w wyrazy, dodam też, że nie jestem zwolennikiem tej partii.