Podobno w Urzędzie Miasta jest pojemnik. Takiej odpowiedzi udzieliła mi pani w aptece. Też myślałam, że oddam leki w aptece - a tu niespodzianka. Ponieważ nie mogę być w UM w godzinach jego pracy - leki wyrzuciłam do zwykłego kosza.
Pod względem dbałości o środowisko jesteśmy w wieeeeelkim tyle za resztą Europy. Np. we Włoszech blokowy śmietnikowy doszedłby kto rzucił te leki do zwykłego śmietnika i zapłaciłabym karę. A u nas - właściwie nie mam innej możliwości, tylko zwykły śmietnik.
Tylko,że te kosze stoją w UM na portierni...tam gdzie urzędują Strażnicy Miejscy....gówne wejście jest czynne dłużej niż godziny pracy urzędu!
Dzięki za info. Właśnie znalazłam odpowiedź na stronach UM, no cóż, trzeba będzie jechać aż na Gulińskiego do Remondisa. Pewnie poproszą mnie o wszystkie dane, łącznie z odciskiem palca i grupą krwi. :))
http://www.um.ostrowiec.pl/samorzad/ochrona-srodowiska/odpady/punkt-gromadzenia-odpadow-problemowych-z-gospodarstw-domowyc.html
W innych miastach juz sie spotkalem z pojenikami w aptekach wiec pewnie i u nas sie pojawia
Prezydenciunio nie ma kasy na zakup pojemników,a to jego obowiązek.
