Jak to możliwe że pracownik S.M Krzemionki p.Główka wygrywa różne przetargi na wszelkie usługi ,w innych firmach jest to nie dopuszczalne..
Czasem dla jasności i przejżystości wygrywa inny a ten wygrywa u tego innego,jasne?
Coś takiego w przypadku budowy autostrady nazwano mafią. Poszły wielomilionowe kary itd...
To możliwe tylko w naszej spółdzielni!!!
Jak daje najniższe ceny to wygrywa , straszna sensacja .
Czy prawo tego zabrania?
Zwykle w regulaminach przetargu są zapisy ,że pracownicy sm oraz ich najbliźsi nie mogą starować w przetargach.
Może krzemionki nie maja takiego zapisu???