Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Prześladowanie w szkole

Ilość postów: 16 | Odsłon: 7115 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Prześladowanie w szkole”.
  • Prześladowanie w szkole

    Mam pytanie czy spotkał sie ktoś z prześladowaniem w szkole ? Lub taka sytuacja jest mu znana jak sobie poradzić?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Jeśli Twoje dziecko jest prześladowane przez inne dzieci bierz sprawę w swoje ręce, szkoła Ci nie pomoże nie widzą problemów niestety, bo nie chcą widzieć. Miałam taką sytuację z córką w podstawówce.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5
    Treść posta dostępna jest dla zalogowanych użytkowników.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt; na tym Forum nie wolno w jakikolwiek sposób nawoływać do przemocy; dotyczy także wymierzania klapsa i policzka; nie dotyczy zwalczania szkodników, uboju zwierząt hodowlanych i łowiectwa; nie dotyczy kary śmierci, eutanazji, in-vitro itp..
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Są też takie przypadki, że dziecko jest ciche, nieśmiałe, taka szara myszka. Reszta klasy lub większość rozbrykana, tworzą tzw. grupki i mogą dokuczać tej słabszej osobie, nabijać się, popychać. Powiem tyle jeśli osoba prześladowana jest bardzo wrażliwa, może się to w dużym stopni odbić na jej psychice, co potem może rzutować na jej dalsze życie. Zależy w jakim stopniu ktoś ją prześladuje, jak to się odbywa, jak długo trwa. Taka wrażliwa osoba piętnowana czy poniżana może czuć się później mniej wartościowa, gorsza od innych, bardziej podatna na wpływy i na ocenę innych. Wszystko zależy od tego na ile ktoś jest mocny psychicznie. Moim zdaniem to są poważne sprawy na które trzeba interweniować, bo najgorzej jest zatracić poczucie własnej wartości.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Piszesz, że powinna patologia chodzić do szkoły specjalne , tylko to dużo zależy od dyrekcji szkoły

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Przykładu ci młodzi nauczyciele nie dają,o to mi chodziło.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Pismen, nie zawsze tak było. W tamtych czasach najczęściej takie ancymonki pochodziły z rodzin patologicznych, w których ojciec czy matka za bardzo nie interesowali się swoim dzieckiem. Dzisiaj wszystko stanęło na głowie i można rzec iż jest na odwrót.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    jaaasne..to nie wina rodzicó9w..tylko szkoły i belfrów, prawda? to przez to całe zło, i przyzwolenie, i kupowanie bluz z kapturami do szkoły, i tolerowanie póżnego wracania do domu, strojenia się na disco jak pod latarnie..tak. TO PRZEZ NICH!!!i jeszcze im muzyke wybierają!!!

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    przepisz ją do innej szkoły, na głupotę nie ma lekarstwa, trzeba dziecko zabrać z miejsca, w którym się źle czuje, dla dobra wszystkich, po pół roku pewnie znajdą sobie inną ofiarę, zawsze najwrażliwsze dzieci i te najlepiej wychowane mają problemy podobnego typu

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    ok. tylko mnie przerzucajcie ciężaru wychowania dziecka na szkołę i nauczycieli.,.to nie tak. Tydzień ma ciągle 168 godzin. W szkole dziecko ma lekcji 28-33 po 45 minut. To gdzie proporcjum, mocium panie?????

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 57

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    nauczyciele to łaski nie robią, że przyłożą się do wychowania młodzieży, zwłaszcza, że mają na to wpływ, przez swoją obojętność także budują obojętność wśród młodzieży, a potem się dziwi jeden z drugim o jaka ta młodzież? no a jaka ma być, jak jeden z drugim tak się zachowuje (poza bardzo nielicznymi wyjątkami) ? Poza tym nauczyciel powinien siedzieć tak jak w normalnej pracy 8 godzin w szkole, a nie wymyślania, że musi zabrać zeszyty do domu i inne wymówki , niech to robi w szkole i ma być w tym czasie do dyspozycji ucznia, kółka niech prowadzi, cokolwiek, ma być w pracy tak jak należy , 8 godzin , zwłaszcza, że bierze, za to kasę

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 62

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    nastoletnie matki były zawsze ,dziś co prawda to juz nie budzi takich emocji jak kiedys ,ale sie zdarzaja i takie przypadki .Kiedys łobuzów tez było pełno -w końcu po coś były poprawczaki .Ale nauczyciele potrafili wzbudzać respekt ,rodzice równiez takie cackanie sie z młodzieza tylko pogłebia problem .Pamietam ,ze to co dziś jest dopuszczającym zachowaniem w szkole 30 lat temu powodowało wyrzucenie ze szkoły i wilczy bilet ,teraz daje się uczniom 10 szans na poprwę a jak to nie pomoże to daje sie 11-a dziecko rośnie w przeświadczeniu -że moze mówic ,robic wszystko ,bo i tak to wszystko ujdzie mu płazem .

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 63

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Nie,absolutnie nie jest tak,że rodzice przerzucają odpowiedzialność na nauczycieli.Dzieciaki kończą załóżmy o 11.30 i wracają do domu,zadane mają 3strony więc powiedzcie mi czy rodzic nic nie robi,nie odrabia z nim lekcji,nie czyta mu książek,nie rozmawia?Moze wy,ja znam odwrotne sytuacje,dzieci są wychowywane przez rodziców,a do szkoły posyła się takie małe dziecko ze strachem bo jak podstawówka razem z gimnazjum i gnoje przed szkolną bramąpalą papierosy,słychać o bójkach w szatni i innych przykrych sytuacjach to obawiamy się o bezpieczeństwo naszych dzieci.Nauczyciele nie widzą,nie chcą widzieć ,ze źle się dzieje.Rodzice pokazują palcem problem,ale nie ma komu zainteresować się tym.A przecież ci nauczyciele biorą pensje,nie robią tego charytatywnie .

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 71

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Należałoby w ogóle zmienić system szkolnictwa, powinny wrócić zawodówki, i po szkole podstawowej od razu kwalifikować daną osobę czy się nadaje do dalszej nauki czy tylko do konkretnego zawodu, nie chce się uczyć to niech się nie uczy, a nie przeszkadza innym, niech spawa, gotuje, cokolwiek, nie wszyscy muszą mieć maturę, bo nie wszyscy się do tego nadają.

    co do nauczycieli, niektórzy mnie denerwują totalnie, że biorą taką kasę i mają tyle wolnego, wakacje, święta, ferie, a jak się prosi takiego o kółko, żeby zorganizował to wielkie pretensje i uwzięcie się na dziecko, a dziecko przychodzi zapłakane do domu bo nauczyciel nie chciał wytłumaczyć na lekcji, to po kiego są te lekcje i szkoła? jeśli dziecko pyta o wyjaśnienie jakiegoś tematu to jakim prawem nauczyciel odmawia wytłumaczenia?

    to już nie pojedyńczy taki przypadek i jeśli się jeszcze powtórzy to zgłoszę tą sprawę z tym konkretnym nauczycielem do kuratorium, żeby sprawdzili go pod kątem kompetencji , bo wydaje mi się, że nic nie umie, jak się dziecko coś zapyta to zawsze jest afera, i stawia jedynki, za co? za to że ktoś chce się nauczyć, od czego jest lekcja?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 73

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Zgłaszaj sobie nawet w Warszawie i zacznij się zajmować więcej dzieciakiem to będzie uważał na lekcji, a po lekcjach to się uczy a nie włóczy.Więcej zainteresowania domem i dzieciakami.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 80

    Odp.: Prześladowanie w szkole

    Może i tak,ale niestety zwykle jest tak,ze dzieciak cichy ,uczący się jest ofiarą.No i żal,ze nauczyciele mają wszystko w 4literach.

    Gość
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 11 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -