Nawet jak dziecko jest chore i nie chodzi do przedszkola to opłata za wymuszoną godzinę jest pobierana.Pani dyrektor twierdzi,że to dla dobra dzieci,ale cierpią na tym portfele rodziców.
Najlepiej kobieto na policję sobie zgłoś
ciekawe z tego co wiem to w przedszkolu tym obiad jest podawany o 12.30 zawsze więc nie wiem skąd się wzięła 13.30.... oczywiście podwieczorek jest rożnie więc dziecko może czasem nie dostać na "odpowiedni" czas ale bez przesady....
na spotkaniu to było powiedziane.
moje dziecko to o 13tej robi kupe
ale nie każdy jest zadowolony!!!!!
Kochani rodzice jeśli świadomie decydujecie się posiadać potomstwo to koszt 40 zł na miesiąc, to nie jest wydatek. Błagam w skali całego wychowania to nie są duże sumy.Należy zrozumieć iż nie da się idealnie wszystkiego zorganizować. W skali ogólnej dezoragnizacji w całym kraju to nasze ostrowieckie przedszkola są wspaniałe!!!
Powiedzcie mi jak liczone są odpłatności za przedszkole bo po ostatniej wpłacie już się pogubiłam po wprowadzeniu tych beznadziejnych czytników które tak prawdę mówiąc do niczego nie są potrzebne. Z tego co ja doszłam bo w przedszkolu jeszcze sami nie wiedzą to płaci się z góry za deklarowane godziny ( w moim przypadku dziecko przekracza darmowe godziny)+ewentualne przekroczenia i stawkę obiadową. A w przypadku nieobecności dziecka w przedszkolu np gdy jest chore to podobno nie odliczają godzin przekraczających darmowe godziny tylko stawkę obiadową. Czy to nie jest jawne okradanie rodzica, bo jeśli dziecko w ma codziennie przekroczone 2 godziny i pomnożymy przez ilość dni w tyg bo napewno dziecko chore musi zostać przynajmniej tydzień to wychodzi 10 godzin nadliczbowych i te 10 godzin mnożymy przez 2,10to wychodzi 21 zł i to podobno nie jest odliczane