A jak się pani nie podoba przedszkole to niech pani zabierze dziecko z niego, choć pewnie żadna pani wychowawczyni nie będzie dość dobra dla dziecka... heh
Konfabulacje dziecięce warto się chyba z tym zapoznać drogie mamy i przestać na podstawie opowieści dziecka osądzać innych. Sama pracuję z dziećmi i wyobraźcie sobie odwrotną sytuację gdzie dzieciaki bardzo chętnie opowiadają co się dzieje w domu w sposób bardzo spccyficzny a nawet pikantny . A może by tak więcej czasu poświęcić dziecku zamiast posadzić go przed telewizorem i potem wypytać co w przedszkolu. W takim razie osoby opiekujące się dziećmi powinny na podstawie dziecięcych opowieści ciągle coś zgłaszać na policję bicie tatusia i mamusi,siostry,brata,babci. chodzenie nago po mieszkaniu,picie alkoholu w obecności dzieci z określeniem marki itp.Czyżby tylko w przedszkolach waszym dzieciakom działa się krzywda? Z doświadczenia wiem że jeśli dziecko po dłuższym pobycie w przedszkolu nie chce wchodzić ,płacze .trzyma się mamy to na 100% jest jakaś przemoc w rodzinie ,wcześniej czy później to wychodzi . Pozdrawiam wszystkie mamusie i proszę zanim coś palniecie nawet tu na forum - pomyślcie trochę.
do pani z 18.08 niech tu pani kitu nie wciska ze skoro dziecko po dłuzszym pobycie w przedszkolu płacze to musi byc jakaś przemoc w rodzinie.A moze właśnie w szkole jest cos nie tak skoro nie chce zostawać.U mnie w rodzinie jest dziewczynka ktora ma kochajacych rodzicow i zadnej przemocy w domu a do przedszkola niechce chodzić
Mieszkasz w tej rodzinie jesteś z nimi 24 godziny na dobę? Jeśli nie to skąd jesteś taka pewna że nic się tam nie dzieje. A przemoc psychiczna też jest i dzieci to odbierają. Sama na ulicy słyszałam jak tatuś do matki z dzieckiem mówił - ty mędo - dziewczynka się rozpłakała ,matka nie mówiła nic ,może się bała
gościu z 18.08 - ot i cała prawda ..... brawo !
po co trzymac dziecko w przedszkolu skoro poszkodowane bo Pani szarpie ... za wlasne pieniadze sprawiasz dziecku bół ???????
Tak tak opowieści dzieci w przedszkolu są ciekawe, można dużo się dowiedzieć o mamusi i tatusiu, babci...itd. Mi zdarzyło się słyszeć od dziecka że tata miał wypadek i jest połamany co dzień później okazało się kłamstwem.
Panie w przedszkolach -wszystkich w Ostrowcu, traktują dzieci bardzo dobrze ,wręcz wzorowo. To matki niejednokrotnie szarpią,biją, pomstują,palą przy dzieciach. Jak dzieciak jest niesforny szukają przyczyn w przedszkolach. Kiedyś każdy nauczyciel ,wychowawca miał w oczach dzieci autorytet .dziś żeby nie wiem jak się starał taka mamusia z zaburzoną osobowością potrafi zniszczyć wszystko i panie w przedszkolu i swoje dziecko.
popieram w zupełności, a mama ma cos jeszcze do powiedzenia, chyba jej teraz głupio .......
Poszarpany?! Tzn. wrócił do domu w strzępach????
Bardzo dobrze. Mój dzieciak jest bardzo zadowolony. Nigdy złej opinii nie słyszałam o paniach wychowawczyniach.