Dziś przedstawiciele Ostrowieckiego Forum Obywatelskiego (Jacek Kargul, Piotr Mrugała, Paweł Gotowiecki) spotkali się w Warszawie z posłem Przemysławem Wiplerem z PiS. Rozmowa dotyczyła przede wszystkim kwestii aktywności i znaczenia organizacji pozarządowych w życiu publicznym. Poseł Wipler wyraził zainteresowanie, jak ta kwestia wygląda w realiach Ostrowca Świętokrzyskiego. Podczas spotkania powzięliśmy postanowienie o współpracy OFO z ogólnopolskim stowarzyszeniem Ruch Republikański, związanym z posłem Wiplerem.
Slon.Z szacunku do Ciebie zaloze sobie knebelek oraz pozostawie osobe P.Wiplera "en la paz ".
Jezeli wiarygodnosc Waszej organizacji bedzie taka jak Wiplera,to OFO bedzie nadawalo sie tylko.... do tarcia chrzanu.
Niedawno Pan Przemus pielgrzymowal :D
"Około tysiąca kiboli-pielgrzymów wzięło udział w 5. Ogólnopolskiej Patriotycznej Pielgrzymce Kibiców na Jasną Górę. Głównym organizatorem był kibic Lechii Gdańsk ks. Jarosław Wąsowicz z Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży w Pile. W homilii wygłoszonej w czasie mszy ks. Wąsowicz nazwał kibiców najbardziej dyskryminowaną i wyszydzaną grupą w Polsce. Poza kibolami w tegorocznej pielgrzymce uczestniczyli też m.in.posłowie PiS Szymon Giżyński i Przemysław Wipler. Wśród licznych duchownych był ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Po homilii i wykładzie impreza przeniosła się na wały jasnogórskie. Święcono m.in. kibolskie szaliki. Kibole wywiesili transparenty klubów i ogromny napis „Jesteśmy,będziemy, pamiętamy”. Po zapadnięciu zmroku odpalili flary i petardy. Śpiewali hymn narodowy, następnie wznieśli okrzyk „Bóg,honor, ojczyzna”. A potem skandowali: „Preczz komuną”, „Ana drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, „Sierpemi młotem czerwoną hołotę”. Pożegnali się z Jasną Górą najbardziej znanym: „Donald,matole, tu są kibole”. Sojusz Kościoła z kibolstwem na pewno raduje Pana Boga i Matkę Boską."
Taki wyswiecony kibolski szalik to juz relikwia ?
No jest bezpartyjne bo nie jest partią polityczną. Chyba to jest logiczne. A poza tym co kurtuazyjna wizyta u aktywnego posła, znanego z wolnorynkowych poglądów i zaangażowania w projekty deregulacyjne, ma mieć wspólnego z działalnością partyjną?
według pismena, to chyba najlepiej nic nie robić i siedzieć bezczynnie na dupie, tak jak rząd niedorajdów
Udają chłopaki bezpartyjnych a są marionetkami na sznureczku.
martk
ale mogłabyś wyjaśnić, o co się tobie rozchodzi ?
bo jakoś twojego zdania poznać nie sposób.
A cytaty ? cóż, wystarczyło wkleić linka... a tak, to tylko zaśmiecanie forum
Martik Tym razem przeszłaś samą siebie. To, co napisałaś to jeden wielki bełkot.
Zaiste, jest to wiadomość dnia!
Droga @martik, ad vocem kiboli.
Rozumiem, że kibole dopuścili się karygodnych czynów m.in. wywieszając transparenty klubów i ogromny napis „Jesteśmy,będziemy, pamiętamy”, śpiewaniem hymnu narodowego wywoływali zapewne ,,demony patriotyzmu", następnie wznosząc okrzyk „Bóg, honor, ojczyzna” stali się agitatorami państwa wyznaniowego, zaś skandując hasła „Precz z komuną”, „A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, „Sierpemi młotem czerwoną hołotę” okazali niewdzięczność swoim dobrodziejom, którzy przez 50 lat rządów stworzyli z Polski krainę mlekiem i miodem płynącą... Zastanów się tylko, kto stanie kiedyś w Twojej obronie jeśli Polskę, podobnie jak kraje Europy, zaleje agresywny islam? Gwarantuję, że muzułmanom z pewnością spodobają się Twoje postępowe poglądy. Na lewackich kumpli nie ma co liczyć, bo spieprzą z pewnością do Brazylii i tam walczyć będą o polepszenie losu ciemiężonego proletariatu. Na polu walki zostaną tylko ci pogardzani kibole, którzy w przeciwieństwie do lewaków wyznają jakieś trwałe idee. Proponuję więc rozpocząc starania o zakup relikwii w postaci kibolskego szalika, bo muzułmanie inaczej z Tobą zatańczą :)
Droga @martik, ad vocem Wiplera.
Myślę, że przytoczone przez Ciebie cytaty stanowią przejaw śmiesznej argumentacji. Weź pod uwagę, że Wipler jest akurat jedną z niewielu sensownych osób w PiS. Zresztą jest bardzo aktywnym posłem, a jego działalność nie ogranicza się wyłącznie do spotkań z kibolami. Poza tym, światopoglądowo blisko mu do deklaracji jakimi kierują się członkowie OFO. Więc w czym problem, oprócz własnych, irracjonalnych lęków ?
Tak, nie jechalibyśmy tylko po to do Warszawy, żeby porozmawiać o pogodzie. Przemek Wipler jest bardzo konkretnym człowiekiem. Natomiast szczegóły ewentualnej współpracy podamy dopiero, gdy zapozna się z nimi Zarząd OFO. Ale już teraz mogę napisać, że mniej więcej za tydzień zapowiemy ciekawe wydarzenie z tym związane.
Aktywna dzialalnosc posla Wiplera obserwuje juz od kilku lat i zauwazylam bardzo duzo spraw ,ktore nie swiadcza o nim dobrze .
"W 2006 r. Wipler, odpowiedzialny urzędnik w Ministerstwie Gospodarki, w szerszym gronie powiedział o Witoldzie Michałowskim, redaktorze naczelnym pisma „Rurociągi”,że jest on agentem – bez wyszczególnienia, czy chodziło o agenta wywiadu, ubezpieczeniowego, czy też może pracownika agencji pocztowej. Dziś takie czasy, że słowo „agent” jest śmiertelną obrazą. Tak też odebrał to Michałowski, skierował pozew do sądu o zniesławienie i sprawę wygrał. Sąd wydał wyrok zaocznie, albowiem Wipler nie pofatygował się przed oblicze sprawiedliwości ani razu. Po wyroku przejawił aktywność, odwołując się od wyroku. Jednak sąd wyższej instancji również uznał, że Wipler obraził człowieka, i skazał go na zapłacenie grzywnyoraz opublikowanie sprostowania we wspomnianych „Rurociągach”. Sąd uznał, że Wiplerowe gadanie w taki sposób stanowi wyraz lekkomyślności i braku odpowiedzialności za wypowiadane słowa. To trochę obciach dla wysokiego urzędnika państwowego. Wipler, choć sam prawnik oraz członek Prawa i Sprawiedliwości, wyrok koncertowo olał. Wstyczniu 2008 r. doczekał się więc zajęcia przez komornika wynagrodzenia na poczet orzeczonej wpłaty razem z kosztami. Znowu wstyd jak beret."
Naduzyciem jest takze sprawa biura poselskiego znajdujacego sie w siedzibie jego Fundacji Republikanskiej oraz dzialanie na korzysc koncernu tytoniowego British American Tobacco.Poparcie dzialalnosci posla Gowina oraz genialny pomysl zwiekszenia liczby komornikow.Jako prawnik powinien wiedziec,ze takim posunieciem doprowadzilby do walki o tytuly wykonawcze a to sie wiaze z mozliwoscia korupcji przy pozyskiwaniu wierzycieli.Jako polityk strzela sobie w kolano popierajac np."Starucha" i trzymajac sztame z kibolami a Ruch 10 Kwietnia mial na celu zrobienie szumu medialnego wokol jego osoby.
Posel Wipler jako czlonek Opus Dei traci dla wielu osob wiarygodnosc oraz zaufanie,poniewaz nie wiadomo czyje "interesy" reprezenuje, Polski czy Watykanu...
Ptaszki cwierkaja ,ze Wipler z Gowinem przy wsparciu finansowym Opus Dei maja zalozyc swoja partie.Poczekamy i zobaczymy ,co sie z tego jaja wykluje.
o ja pierdziu...
znowu ten cytaty, tem bełkot nieskładny....
martik, załóź jakiś wątek o dłubaniu w nosie
Bezpartyjna inicjatywa działaczy, he, he, he
Slon było lepiej napisać ze spotakaliscie sie przypadkowo w Warszawie i rozmowa jakoś tak zeszla na temat Ostrowca i lokalnej polityki. A Piotr Mrugała to chyba znudził się działalnościoą w Radzie Miasta skoro najwięcej czasu przeznacza na działalność w OFO i jeżdżenie w delegacjach. Ciekawe co tak naprawde tam załatwiał. I czy jeszcze pamieta, że jest coś takiego jak lojalność wobec własnej partii?