Zastanawiam się kto zapłaci i zaplacil za wyrzucenie kredy ,gdzie na ostatnim spotkaniu w szkole były prośby o wplaty pieniędzy na komitety itd. bo brakuje pieniędzy na takie rzeczy.Oczywistym jest ,ze nauczyciele boja się stracic prace ,a nie jak twierdza chcą dobra dzieci :))))))Zreszta widać jak zależy im na dobru dzieci rzucając krede calymi opakowaniami zapasem rocznym na stos lekka reka glupota bo nie wiem jak to nazwac.
dlatego nikt już się nie da nabrać na jakieś komitety.
Protestuja ci, co kiljanascie lat temu protestowali przeciwko tworzeniu gimnazjow. Absurd
Mało tego gościu 12:26. W tamtym roku przed wyborami zjednoczona lewica głosiła hasła likwidacji gimnazjów i ZNP popierało ten pomysł, zachęcając do głosowania właśnie na nich, zresztą wielu nauczycieli było wtedy na listach lewicy. No nie udało się, lewica do sejmu nie weszła więc teraz likwidacja gimnazjów już się nauczycielom nie podoba. Hipokryzja, nic więcej. Ja jako rodzic popieram tą reformę, nie interesuje mnie co myślą o niej nauczyciele.
Podejrzewam, że nauczyciele też mają w nosie, co Ty myślisz o reformie i będą protestować, bo to ich sprawa. I oczywiste jest, że im chodzi o pracę, bo niby dlaczego mają się zgadzać z czymś, co może ich tej pracy pozbawić. Oprócz tego wymieniają argumenty świadczące, że reforma jest zła, m.in. dotyczące uczniów, którzy będą pokrzywdzeni, bo na pewno chaos da im się we znaki. Nie ma szkoły bez uczniów, ale też nie ma szkoły bez nauczycieli!
18:04 ale jak uczeń ucierpi, że nauczycieli zwolnią? To na szczęście nieuniknione. Niech zlikwidują te szkoły.
Niech protestują, nic im to nie da. Ja im nie odbieram prawa do protestu gościu 18:04. Piszę tylko że jako rodzic popieram tą reformę i uważam że jest potrzebna. Poza tym, nauczyciele nie stracą pracy z powodu likwidacji gimnazjów bo liczba uczniów się nie zmniejszy, nie wiem więc o co im tak naprawdę chodzi. Nauczycieli Ci u nas dostatek więc Twój ostatni argument jest zupełnie nie trafiony.
Cos się matematycznie nie zgadza z tym zwalnianiem. Przecież liczba uczniów się nie zmienia. Czy będzie to klasa gimnazjalna, czy podstawowa, nauczyciele będą potrzebni i tu i tu. Poza tym jest jedno proste pytanie - czy jak x lat temu PO organizowała gimnazja, to dotrudniła 30 000 nauczycieli, o których zwolnieniu teraz pisze? Nie pamiętam takiego boomu zatrudnienia w szkolnictwie. O czy w ogóle mowa?
Do 18.04 ,ale jest pewna roznica ,bo nauczycieli mozna wymieniac na innych a uczniow nie .
pełna zgoda. Protestują nauczyciele gimnazjum którym chodzi tylko o pracę, a nie o dzieci. Jak jest mało dzieci to niestety traci się pracę, a w Ostrowcu sieć szkół jest jak na wielki wyż. Pracę tracili hutnicy, szwaczki - takie życie, ale flagi nikt nie rzucał.
my rodzice wyjdźmy strajkować wreszcie, bo w końcu nie zlikwidują tych dziwnych szkółek gimnazjalnych.
A ty pewnie miłośnik jedynie słusznej partii i socjalistycznej ojczyzny skoro nie zauważasz jaką krzywdę postanowiono zrobić dzieciom i jaki bałagan w oświacie proponuje się zrobić.
Likwidacja gimnazjów wiąże się z ograniczeniem administracji w sektorze edukacji. Gdzie tutaj socjalizm dostrzegasz?
Wreszcie skończy się ta samowolka jesli chodzi o podręczniki. Kiedyś rodzeństwo korzystało z tych samych podręczników, a dzieci były lepiej wykształcone, niż teraz kiedy to każdy nauczyciel na swój strój wybiera podręczniki. To było chore. Czyim kosztem? Naszych rodziców, którzy musieli wydawać na ksiązki co roku mając np. dwoje czy więcej dzieci. Rodziło to patologie, bo wydawcy bili się ... o to aby szkołą wybrała te a nie inne podręczniki.
Przecież podręczniki są bezpłatne, w szkołach dają co trzy lata.
13:34 gdzie ci dają? Mam dwoje dzieci, jeszcze nic gratis nie dostałam, no poza 500zł ostatnio. Wreszcie mamy mądry rząd.