21:14 - ale może najpierw pochwal się swoimi dokonaniami w tej sprawie, a potem oceniaj całe miasto?
To prawda! Dlatego maja to co maja!
Tak sami maja jak innym pomagaja!
Te psy (rudawy i biało-czarny) wiernie czekają na suczkę, która ma cieczke.Tez je widziałam i widziałam jak z tego bloku chłopiec wychodził z suczka na smycz i z kijem i odganiał tych nachalnych kawalerów - cóż natura. Skończy się ruja i psy odejdą do innej „panny”
nie mieszka w Ostrowcu a skąd wie gdzie psy leżą???
Jak im nie będziemy dokuczać i wyganiać to nie zaatakują.Taka psia natura, przeczekajmy jeszcze kilka dni i one wrócą do swoich właścicieli - wygłodzone i pokorne.
Siedzą biedne już ponad tydzień pod drzewem przy bloku i nikogo nie atakują . A ta suczka, która ich tak fascynuje powinna zostać wysterylizowana. Za kilka miesięcy sytuacja zapewne się powtórzy.
A niby dlaczego ta suczka powinna być wysterylizowana?! To jest decyzja właściciela a nie Twoja. Akurat ja kiedyś wysterylizowalam swoją sunie i od tego momentu zaczęła mi strasznie chorować a jej odporność obniżyła się na tyle,że już jej nie ma z nami. Może przypadek a może jest coś na rzeczy. Wiem jedno. Już nigdy tego nie zrobię.
