Jak to może zona niedawać niewyobrażam sobie tego? to poco z taką mieszkać i kłopot tylko miec na głowie a moze jeszcze utrzymywac to juz nie do pomyslenia chyba ze ona cie utrzymuje no to musisz byc cicho niestety,ale pomysl jak sie kapnie ze zgziłes sie to dopiero wciry będą i głodówka,suchy chleb i krupnik w świeta tylko:)
jak sam/a nie może to przeszkadza
W nocy to się śpi, a nie nadsłuchuje kłapanie drzwiczek szafki nocnej. Chyba , że chcemy się dołączyć, to trzeba zapukać, zapytać. A tak poważnie może nie prostytuują się, tylko po prostu taki mają temperament i lubią seks. Jeśli jest za głośno, trzeba delikatnie zwrócić uwagę, że trochę w nocy jest u pani za głośno i tyle.
Zdobadz numer do niej i dzwon Umawiaj sie niech czeka dziw.... Rozdaj tez znajomym facetom niech dzwonia .chodzic nie muszą Dzwon do bólu tak jej koszykarzy życie ze się wyniesie
