Pragnę zawiadomić zarządcę drogi ul.Zbożowa -Gminę Ostrowiec, że wybudowanie progów zwalniających na jezdni wymaga- zgodnie z przepisami -
umieszczenia odpowiednich znaków ostrzegawczych w odległości 15-20m od progu. Dla przypomnienia podaję numer znaku A11a. Nie umieszczenie takiego znaku może powodować zagrożenie w ruchu drogowym lub uszkodzenie samochodów mieszkańców miasta korzystających z drogi. Panowie proszę o odrobinę wyobraźni i nie łamanie naszych amortyzatorów i obowiązującego prawa.
wreszcie ktoś to zauważył..i coś mi się wydaje że można montować progi tylko na drogach osiedlowych
Masz rację tylko Ci się wydaje. Proponuję zapoznać się z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r.w sprawie szczegółowych warunków technicznych
dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeñ bezpieczeństwa ruchu drogowego
i warunków ich umieszczania na drogach - ono określa gdzie można budować progi zwalniające.
Warunki umiejscowienia progów zwalniających regulują przepisy UE a nie polskie prawo.
w zeszłym roku na wiosnę przy pasażu na słonku właśnie uszkodziłem auto , bo jest wysoki próg , a nie oznakowany był żadnym znakiem , ani nie był pomalowany , do tego było mokro i ciemno - choć prędkość niewielka to szkody były i niestety nie udało mi się wyegzekwować od nikogo nic - o mało nie skończyło się jeszcze dla mnie mandatem , gdy wezwałem na stróżów prawa
pragnę zawiadomić Pana Judokę, że skoro adresatem jest Gmina Ostrowiec to należy zatelefonować i ich o tym poinformować (tel 2672100) a nie pisać na "jakimś tam" forum
Potwierdzam Nie rozumiem osób ktorzy potrafią wypisywać swoje spostrzeżenia na forum ale nie zwrócą ich do odpowiednich władz.
A to myślisz, że odpowiednie władze nie wiedzą, że łamią prawo???
Ty masz chyba problemy ze wzrokiem, znaki są od strony ulicy Bałtowskiej 20 m przed progiem i ok. 20 m od ulicy Gajowej. Nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.
A powinny być przed każdym progiem i dodatkowo pomalowane. A nie są. Sam nie masz pojęcia. To się nie wypowiadaj.
ty naprawdę masz problem, ale ze sobą. progi nie muszą być wszystkie oznakowane, wystarczy ,że na pierwszym i ostatnim jest tabliczka informująca na jakiej długości są progi. i z tego co wiem to takie tabliczki są.
I kto tu nie ma pojęcia...? Znak powinien znajdować się przed KAŻDYM progiem a nie na początku drogi, na której zamontowana jest nieznana ilość progów.
Jest oznakowanie od strony Gajowej i od Bałtowskiej A-11a+B-33 (20 km/h). Progi wybudowane zostały "na szybko" przy okazji odbudowy nawierzchni więc za chwilę pewnie zostanie uzupełnione również oznakowanie poziome progów. Na drodze o takiej szerokości są one jak najbardziej wskazane tym bardziej że jest to długi prosty odcinek. Poza tym jeśli ktoś tamtędy jeździ codziennie to trudno żeby codziennie zapominał
o progach (chyba że ma poważne kłopoty z pamięcią). Jeśli komuś przeszkadzają to może zmienić trasę, im mniej pojazdów na drodze tym bezpiecznej.
No pewnie po co jeździć po drogach. A jakby ludzie nie wychodzili z domów to by nikt nikogo nie przejechał. "Na szybko" to pies ślepych narobił. Jak się buduje drogi szybko to powinno się je odpowiednio oznakować równie szybko. A jak ktoś jedzie od Bałtowa przez stację Orlenu to nie zobaczy znaku ustawionego 50 metrów od progu przy Bałtowskiej i sobie wybije zęby albo uszkodzi auto.
Dzisiaj specjalnie zwróciłem uwagę jadąc Bałtowską. I oświadczam NIE MA ZNAKU A-11a. Ani przy Bałtowskiej ani przed progami zwalniającymi. Może kiedyś były ale dzisiaj o 7,30 nie było!!!
O są znaki, po jednym komplecie od strony Bałtowskiej i Gajowej. UWAGA pozostałe progi mogą was zaskoczyć. Są trzy.
Tak to jest, że prawo jest dla obywatela do przestrzegania a dla urzędnika dla egzekwowania.
Jak ktoś jeździ tamtędy codziennie to niech się puknie w głowę, bo od tego jest bałtowska i siennieńska żeby tamtędy jeździć a nie robić sobie skróty bo moze zaoszczędzę złotówkę na paliwie...robicie cały rok w kółko ludziom przed domami autostrade, scieżke rowerową i do tego spacerniak...