Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender”.
            • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

              Nie dziw się , że tak jesteś odbierany skoro to co piszesz to kalka tego co na temat gender piszą i mówią środowiska kościelne i ultraprawicowe. Powtarzasz ich słowa i nagle masz pretensje , ze ktoś cię z nimi kojarzy ? Sorry , kolego , ale tak to właśnie działa.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                21:28 - właśnie podkreśliłeś swoim wpisem tendencyjne myślenie, o którym pisał Gienek :)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 224

              Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

              W wątku "o tym złodzieju Owsiaku" pisałem o przyciąganiu się pewnych idei, które razem łączą się w coś co nazywamy światopoglądem, często bowiem występują w towarzystwie innych (smoleńsk - anty-tusk - anty-żyd -katolicyzm albo gender-materializm-feminizm-aborcja itp). Takie gotowe pakiety, niestandardowe konfiguracje są bowiem dla zaawansowanych użytkowników (uznaj to za komplement). Możesz być ateistą, a jednocześnie lubić księży, kto Ci broni. Ja np. jestem katolikiem, ale jak słyszę brednie o gender to mi się odechciewa kontaktu z polskimi biskupami. A zanim mi napiszesz że nie wypada wybierać sobie z doktryny co mi się podoba, polecam ten rysuneczek, bo zdążył zaginąć w gąszczu wpisów: https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/942173_368180963293585_1965857540_n.jpg

              windziarz
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                katolik? chyba bezobjawowy.

                Ponieważ ochrzczony?

                Na czym ten twój katolicyzm polega? Na tym, że walczysz z Kościołem?

                Posłuchaj siebie: "Jestem Polakiem, ale walczę z Polską".

                "Jestem katolikiem, ale walczę z Kościołem".

                Brednie.

                Powiem dosadniej ... żeby być katolikiem trzeba przestrzegać praw funkcjonujących w kościele katolickim.

                Ty i może w coś tam wierzysz, ale ten kto ma ciągle jakieś "ale" do Kościoła i nie przestrzega jego praw nie może mówić, że jest katolikiem.

                ciemniak12
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                  Przy całym szacunku, jedna z głupszych Twoich wypowiedzi, sorry ciemniak. Jeśli pracujesz w firmie ochroniarskiej i widzisz, że twoi koledzy kradną towary z półek, nie zgłaszasz tego w trosce o dobro firmy? Jak widzisz jakiekolwiek nieprawidłowości w firmie, nie zgłaszasz tego dla jej dobra lecz pozostajesz bezczynny, bo lepiej się nie wychylać i lepiej niech zostanie jak jest? Bezczynność i bezkrytyczność wiernych może pasuje wiejskim proboszczom, którzy dobrze czują się w roli pasterzy bezwolnych owieczek, ale nie wielkiej instytucji w obliczu epokowych zmian. Może cię to zdziwi, ale Kościół Katolicki to nie tylko księża, ale i wierni.

                  Gdzie masz napisane prawo kościelne mówiące, że równouprawnienie kobiet i mężczyzn to grzech? Opinia kilku księży, którzy roztaczają przed wami wizje chłopców poprzebieranych w sukienki, to nie opinia całego Kościoła, której należy przestrzegać. Głosem Kościoła jest papież, który potępia zarówno Twój ledwo skrywany antysemityzm (przytyk do Holland), jak i rasizm czy inne formy dyskryminacji. Ale pewnie zaraz powiesz za swoim alter ego "123", że Franciszek to nie Twój papież, co?

                  Wracając do tematu wątku - strach przed utratą władzy zawsze prowadzi do wybuchu agresji. Faceci widzą rosnącą rolę kobiet, więc często boją się o swoją męskość i zwierają szeregi prężąc muskuły i śpiewając o tradycyjnych wartościach, łzy roniąc nad niegdysiejszymi śniegami. Kościół boi się o swoją marniejącą pozycję na świecie, więc przechodzi do ataku, wymyślając sobie wroga tam, gdzie problemem są jego własne zmurszałe struktury.

                  windziarz
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                    Nie wiedziałem, że ujawnienie iż ktoś ma żydowskie pochodzenie to antysemityzm.

                    Czy jak ujawnię, że niemiecki dowódca tłumiący Powstanie Warszawskie miał polskie pochodzenie to znaczy, że będzie to uznane za antypolonizm?

                    A jak ujawnię, że osoby ze świecznika niemieckiego Wermachtu miały pochodzenie żydowskie to będzie to antysemityzm?

                    Więc jedno nie jest antypolonizmem, a drugie jest już antysemityzmem?

                    Cały czas poruszasz się tych samych schematach, które ci do głowy natłukło TVN :)

                    Teraz przypomniało mi się pewne zdanie w filmu "Avatar": "Nie można napełnić już pełnego kielicha". Jeśli tak łatwo takim jak ty tefałeny i inne "wyborcze" napełniły głowy sloganami to wcześniej ta głowa była pusta czy pełna? :)

                    Ujawnienie komuś jego pochodzenia nie jest żadnym antysemityzmem.

                    Radzę zajrzeć do definicji tego terminu.

                    Antysemityzm oznacza niechęć do jakiejś nacji.

                    Ja już wcześniej napisałem - nie uznaję niechęci do Żyda jeśli ten czuje się Polakiem i działa nie dla dobra swojego kosztem Polski, ale wręcz odwrotnie.

                    Natomiast wszyscy ci, którzy działają na szkodę Polski często zasłaniają się właśnie swoim pochodzeniem, aby w razie ataku na ich osobę za takie czy inne wypowiedzi lub czyny powiedzieć: "Ty tak o mnie mówisz ponieważ jesteś antysemitą!"

                    Chciałbyś jeden z drugim :)

                    Do Pani Holland straciłem resztki szacunku w momencie kiedy powiedziała, że jej Polska śmierdzi.

                    Więc jak jej śmierdzi nasz kraj to "szalom".

                    A wracając do twojego katolicyzmu: również nie boję się krytykować Kościoła, tylko, że moja krytyka ma na celu jego wzmocnienie i powrócenie do wartości jakie mu przyświecały przez 2 tysiące lat, a krytyka takich jak ty ma na celu jego rozwodnienie i osłabienie - tak, żeby Kościół nie miał już nic do gadania w sferach moralnych, społecznych i politycznych.

                    A wtedy "róbta co chceta" - bez żadnych zachamowań, każdy z każdą i z każdym. Jak w Szwecji, gdzie każdy ma średnio po 3 rozwody, czyli żadnych więzi rodzinnych.

                    Brawo "katoliku".

                    ciemniak12
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                      Dziwnym trafem o żydowskim pochodzeniu wspominasz zwykle w negatywnym kontekście i usilnie szukasz dowodów, że zdrajcy byly zdrajcami, bo byli żydami. Ujawnij może chociaż raz czyjeś żydowskie pochodzenie w pozytywny sposób, to się odczepię. Albo wyjaśnij mi chociaż jak papież może tolerować to zdradzieckie nasienie. Może gdzieś czegoś nie doczytał? Niedoinformowany? Zmanipulowany? Za dużo TVN ogląda?

                      Co do krytyki Kościoła w Twoim szlachetniejszym wykonaniu - jakoś jej tu nie widziałem. A "(kochajta i) róbta co chceta" bynajmniej nie jest wymysłem Owsiaka. I taki sam ma związek z rozwodami w Szwecji jak homoseksualizm z genderem albo burze w Libanie z produkcją win w Szkocji. Związku brak, ale ważne że zestawienie efektowne.

                      windziarz
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                        To, że ty czegoś nie widzisz to nie znaczy, że czegoś nie ma.

                        Ludzie kiedyś też nie widzieli bakterii i wirusów. Więc może zwyczajnie brak ci wiedzy, aby coś dostrzec.

                        Przykład Żyda-patrioty? Proszę bardzo - Bronisław Wildstein.

                        W NSZ było wielu Żydów. Jak tak bardzo chcesz, to mogę zajrzeć do książki i ci podać kilka nazwisk.

                        Oni nie wstydzili się swojego pochodzenia. I chwała im za to, że robili dla Polski więcej niż niejednokrotnie "etniczni" Polacy.

                        Natomiast tacy, którzy dbają tylko o swój interes i szkodzą Polsce powinni być ujawniani - skąd się wywodzą (a więc czym nasiąkli) i jaki światopogląd reprezentują.

                        Tak jak często proszę, aby ci którzy atakują Kościół powiedzieli,kim są - wtedy będzie to uczciwe (jeśli nie dojrzałeś mojej krytyki księży we wcześniejszych wpisach to znaczy, że nie chciałeś ich dostrzec - ostatnio np. podczas Kolędy prze 15 minut dyskutowałem z księdzem o rzeczach, które mi się nie podobają - ciekawe czy któryś z was ma odwagę w oczy powiedzieć księdzu o tym wszystkim co tu pisze, czy tylko anonimowo takie "gieroje" jesteście)

                        Gdybyś miał wiedzę, a nie tylko hasła tefałenu w głowie to byś wiedział, że niestety, ale spora grupa Żydów zachowała się w 1939 roku dość haniebnie szczególnie na Kresach Wschodnich (w jednej z książek z 1938 roku przytoczona jest rozmowa brata mojego dziadka z Żydem, który cieszył się na wieść w sierpniu 1920 roku, iż do Warszawy zbliża się Krasnaja Armia mówiąc: "W końcu skończy się ta wasza pańska Polska".

                        Spora cześć Żydów skorzystała również z wrodzonego "antypolonizmu" Stalina i po 1945 roku zajęła sporą część instytucji zapewniających rządzenie Polską z nadania Stalina.

                        Gdybyś miał wiedzę to byś wiedział, że 80% ścisłego kierownictwa UB miało pochodzenie żydowskie.

                        Czy to antysemityzm? Nie, to fakt.

                        Dlaczego ta informacja jest tak ważna - dlatego, żebyś zrozumieć jakie były kulisy wprowadzenia w Polce komunizmu. I jaki to ma wpływ na obecne postrzeganie świata przez nas oraz dlaczego jesteśmy uczeni "wstydu" do własnej historii i polskiego patriotyzmu.

                        Ponieważ Stalin nie dowierzał Polakom dlatego główne stanowiska władzy obstawił ludźmi pochodzenia żydowskiego, gdyż ci nie będąc związani kulturowo i etnicznie z Polakami zapewniani mu większą wierność (szczególnie jeśli pochodzili od Żydów osiedlonych na terenie Polski przez cara).

                        To są fakty panie kolego.

                        Wiedząc to będziesz wiedział skąd wziął się "pogrom kielecki" i kto się jego dopuścił, dlaczego nazwiska ludzi na świeczniku PRLu były kilkukrotnie zmieniane i dlaczego ciągle tłumaczą nam, że trzeba się wstydzić, że jest się Polakiem i odpowiadać, że rzekome zbrodnie antysemickie.

                        Już wcześniej pisałem:

                        1. Niech GW nie tłumaczy mi co mam robić abym był dobrym katolikiem.

                        2. Niech GW nie tłumaczy mi co mam robić, abym był dobrym Polakiem.

                        3. Ja nie tłumaczę komunistom co mają robić, żeby być lepszymi komunistami.

                        4. Ja nie tłumaczę Żydom co mają robić aby być lepszymi Żydami (co najwyżej mogę im sugerować co mają robić aby być lepszymi obywatelami polskimi).

                        Wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza.

                        ciemniak12
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Owszem, "ludzie kiedyś nie widzieli bakterii i wirusów", może kiedyś odkryją wirusa nienawiści? Zapytaj dowolnego lekarza, biologa, psychologa, wiara że homoseksualizm jest chorobą pochodzi mniej więcej z czasów, gdy ludzie nie wiedzieli ani o bakteriach, ani o wirusach. Do dziś całkiem wielu nie wierzy ani w ewolucję, ani w to, ze Ziemia jest okrągła.

                          Twojej krytyki ksieży wypowiadanej podczas kolędy niestety nie dostrzegłem. Z tej prostej przyczyny, że nie jestem ani księdzem, ani tym bardziej ministrantem.

                          Twoja wiedza jest dość wybiórcza - widać, że niezwykle intensywnie interesujesz się tematyką żydowską, oczywiście pod kątem umacniania swoich przekonań, a nie odkrywania prawdy, więc pewnie starannie wybierasz źródła, korzystając z wiarygodnych, naukowych opracowań prof dr hab Jerzego Nowaka oraz miłujących pokój i prawdę portali typu stopsyjonizmowi... Jak zapewne wiesz, "wiedza wiedza i jeszcze raz wiedza" też potrafi być stronnicza. Jeśli nie widzę obiektywizmu w formie, nabieram podejrzeń co do treści, proste. Czytam różne gazety i opracowania, ale to język "gazet niepokornych" jest dużo bardziej agresywny niż Wyborczej, dlatego bardziej ostrożnie podchodzę do zawartych w nich treści. Marzy mi się gazeta napisana językiem specyfikacji technicznej, gdzie nie widzę żonglującego faktami dziennikarza, lecz suche fakty i sam mogę sobie je dowolnie interpretować... Może zacznę czytać roczniki statystyczne?

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Co ty za brednie wypisujesz windziarz? Czym jest niby homoseksualizm? Orientacja seksualna jest nieprawidłowa więc jest to choroba. Może nie w znaczeniu takim jak wirusówka czy zakażenie bakteryjne ale jednak choroba. Jest to ułomność. Tak samo jak impotencja jest chorobą. Wszystko, co nie funkcjonuje tak zgodnie z prawami natury jest chorobą. To takie proste a jednocześnie takie trudne dla niektórych. Jeśli chodzi o Ciemniaka to krytykował zachowania niektórych księży nie raz i nie dwa na łamach tego forum, wystarczy że poszukasz. Zanim więc następnym razem czepisz się kogoś, sprawdź czy na pewno masz rację.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 314

                          Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Windziarzu (znaczy, Windziarzo ;)), media - i to obojętnie jakie - czy to Gazeta Polska, czy Wyborcza, przede wszystkim narzucają własny punkt widzenia, a na tej podkładce dopiero lecą fakty. W dziennikarstwie powszechne jest "ramkowaniem newsów". Dzisiaj obiektywizm medialny jest trudny do osiągnięcia. Mamy tu przykłady zarówno z lewa, jak i z prawa (a także ze środka), że wyciąga się to, co kontrowersyjne, skandaliczne, żeby uderzyc tym w przeciwnika, w myśl zasady, że "zła wiadomośc jest dobrą wiadomością" :)

                          GienekkeneiG
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Z gościem nie będę się sprzeczał - współczesna medycyna nie uznaje homoseksualizmu za chorobę. Leworęczności też nie. Tyle w temacie.

                          Nie mam też zasubskrybowanych opinii ciemniaka, mógł się samozacytować, ale wolał się pochwalić buńczuńcznością wobec księdza.

                          Gienek, taka już natura mediów, jedyne co możemy zrobić to czytać o każdej sprawie w kilku gazetach/ oglądać wiadomości na TVN, a później w Trwam. Człowiek czuje się wtedy szarpany w dwie skrajne światopoglądowo strony. I wyrabia sobie zdanie pośrodku, czyli tam gdzie zwykle leży prawda.

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Współczesna medycyna nie nazywa homoseksualizmu chorobą, ale mówi o zaburzeniach. To podobnie jak np. ze schizofrenią, a zaburzeniami schizofrenicznymi ;)

                          GienekkeneiG
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 325

                          Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Prawda nie leży po środku tylko tam gdzie jest.

                          Jak ja powiem ci, że niebo jest niebieskie, a genek, że żółte to ty uznasz, że niebo jest zielone? :)

                          Aby stwierdzić jaka jest prawda trzeba samemu szperać i szukać informacji, a nie zdawać się na media.

                          A co do kolędy - nie chwalę się tylko mówię jak jest i pytam się, który z was krytykantów zachowuje się tak jak należy, a nie jak zwykły tchórz :)

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Ocenzurowało mnie, więc wklejam jeszcze raz, ale bez litery s i trzech gwiazdek:

                          Gienek, może podzielisz się źródłami? Bo z tego co widzę, homoseksualizm nie jest uznawany ani za chorobę, ani nawet za zaburzenie: http://www.rynekzdrowia.pl/Po-godzinach/Homoseksualizmu-sie-nie-leczy-to-nie-choroba,129765,10.html

                          Ciemniak - przecież ja właśnie piszę o szperaniu i porównywaniu znalezisk, i tak na końcu zawsze wychodzi, że z prawdą jak z -miejscem, w którym plecy swą szlachetną nazwę tracą- i każdy ma własną, co nie raz wyszło na tym forum :)

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 318

                          Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Homoseksualizm jest chorobą, a że grupa jakiś ludzi pod naciskiem lobby homoseksualnego uznała 40 lat temu inaczej to już ich problem.

                          A czym jest dla ciebie jako "katolika" homoseksualizm - to również daje świadectwo twojemu "katolicyzmowi" :) ("Co tam Słowo Boże, ważne co myślę").

                          Ostatnio ta sama grupa próbowała uznać, że również pedofilia jest orientacją i tylko pod wpływem oburzenia światowej opinii z tego się wycofała (czyżby światowa opinia nie była jeszcze gotowa na takie zmiany?).

                          Mojej krytyki mogłeś podczas kolędy nie dostrzec, ale czy dostrzegłeś swoją? :)

                          Co do "Wybiórczej" to ostatnio pojawiła się notka na temat NSZ i to, że jeden forumowicz oskarżył ich o kłamstwa pisząc o tym do nich maila. Podobno nie raczyli mu odpowiedzieć - ale czy prawda jest ważna kiedy walka o rząd dusz się zaostrza? Niczym podczas rewolucji bolszewickiej? :)

                          O pozostałych rzeczach dyskutować nie będę, gdyż są to tylko twoje dywagacje - z tym się nie dyskutuje tylko z pobłażaniem wzrusza się na to ramionami :)

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          "a że grupa jakiś ludzi pod naciskiem lobby homoseksualnego uznała 40 lat temu inaczej to już ich problem." - skoro lepiej znasz się na seksuologii niż Lew-Starowicz i znakomita większość świata nauki, to gratuluję co najmniej tytułu profesorskiego w tym zakresie. Inaczej twoje osobiste opinie są niczym wobec nauki (którą chętnie się podpierasz gdy chodzi np. o ekspertów Macierewicza). Czyli - "nauka tak, o ile wspiera moje przekonania". Over.

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 343

                          Odp.: Prof. Ryszard Legutko w Ostrowcu - wykład o gender

                          Jeszcze nie tak dawno ludzie myśleli tak o leworęczności, też nie dało się nikogo przekonać, że Ci ludzie powinni pisać lewą ręką - jak to się kończyło poczytaj...

                          z naturą nie wygrasz, nie zrobisz na siłę z dziewczynki chłopczyka, z heteroseksualisty homoseksualisty, z leworęcznego praworęcznego i na odwrót...

                          Taki się rodzisz i taki umierasz... Natura lubi psikusy ludziom oferować i co któryś tam rodzi się inny, a reszta nie potrafi tej inności zrozumieć...

                          Na szczęście coraz więcej wiemy o otaczającym nas świecie, świat nauki się rozwija, coraz więcej rozumiemy, lecz jak ktoś coś miał zakodowane od dziecka to ciężko mu pojąć, że tak naprawdę jest inaczej i zaczyna z tym walczyć.

                          Zrozumieliśmy kwestie osób leworęcznych pojmiemy i homoseksualistów, wszystko wymaga czasu...

                          Nie ma co prowadzić jałowych dysput, bo do "betonu" nauka ciężko trafia...

                          Gość_xs
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 1011131516 ... 22232425
Przejdź do strony nr
70 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -