Za 50 lat przyjedzie ( albo przyleci ) historyk do Ostrowca i będzie opowiadał ,że w 2012 roku była w Polsce komuna i niewola , porównywalna z koreańskimi rządami Kim Ir Sena .
Historia kołem sie toczy .
Pismen i Burzum przypominają mi Squealera i Minimusa z "Folwarku zwierzęcego" :P
Widzę, że spotkanie ciekawe, ale jak to w Ostrowcu bywa, jak coś wartościowe, to zainteresowanie małe...
Jako uczestnik stwierdzam, ze frekwencja nawet dopisala (Ostrowieckie realia). Madra, rzeczowa dyskusja oparta na wieloletniej pracy 3 historykow