to swinia nie ksiadz,jesli to prawda to nie jest dobry ksiadz,jak tak mozna postapic,trzeba to rozglosnic,najlepiej zadzwonic do telewizji.
nie mozna tego tak zostawic niech ludzie znaja prawdziwe oblicze tego ksiedza.
Ten ksiądz jest Ok.
Wyobraź sobie obrońco proboszcza, że ja mam już psy a ta suka która tam mieszkała została przygarnięta za czasów księdza mariana i miała swój kojec. Swoje psy na starość tez oddasz do schronu? I druga sprawa. Schronisko nie przyjmuje psów od osób prywatnych bo związane są z tym koszty. Dlaczego przyjęło psa który nie był bezdomny ? Na koszt podatników bo na schronisko płacimy z naszych podatków. |Nigdy tam nie dam na tacę, chociaż to była moja parafia.
swinia nie ksiadz,tak sie nie postepuje ze zwierzetami,one czuja jak ludzie,zadzwonic trzeba do Uwagi.
dlaczego nie ma moich wypowiedzi?
dzieki komuno.
Niestety to wszystko prawda. Ksiądz był dzisiaj w urzędzie miasta, czego potem wypierał się w rozmowie telefonicznej. Możecie być pewnie, że jeżeli ta suka została uśpiona zaraz po oddaniu przez księdza to sprawa nie skończy się na forum. zawiadomimy nawet Uwagę.
I jeszcze jedno - tej suki i psów ksiądz proboszcz nie utrzymywał. doskonale zajmowała się tym pani która tam sprząta i teraz płacze o takie potraktowanie tych zwierzat.
Najgorsze jest to, ze proboszcz zwyczajnie kłamie - najpierw twierdzi, ze psa zabierze ze schronu, dzień potem w rozmowie twierdzi ze żadnej suki do schroniska nie oddał. Na szczęście w Ostrowcu sa ludzie którym los zwierząt jest bliski i nie zostawimy tego bez odpowiedzi. Zobaczymy jak to UM inaczej traktuje księdza a inaczej zwykłych mieszkańców (bo od osoby prywatnej schronisko psa nie przyjmie). Jeżeli suka została uśpiona to rozgłosimy to w mediach krajowych. Przed wyborami lokalnymi będzie niefajnie...;/
zupelnie nie rozumiem postepowania takiego ksiedza,boleje nad losem tych psow,przeciez tyle teraz wszedzie sie mowi na temat zwierzat,szuka sie im domow,pies czuje jak czlowiek.Nigdy w zyciu nie chcialabym,zeby taki ksiadz uczyl moje dzieci,kim on jest?biednego przygarnac,glodnego nakarmic,a ksiadz ze stawek,psow sie pozbyc.
Nie odgrażajcie się księżom,bo jak trwoga to do Boga i jak coś potrzeba to do księży,a jak tak żałujecie pieska to zabierzcie go do siebie albo zawieście do Samborca bo żałujecie Marianka że odszedł(na własne życzenie)a pieska mógł zabrać,zabrał jednego mógł zabrać i Łatke a ks.Marka zostawcie w spokoju nie straszcie Go telewizją,a jest to dobry kapłan i nie zrobił nic złego
popieram goscia z 22,lepiej juz nie da sie ujac.
JAK TRWOGA TO DO BOGA ,nie do kssiedza gosciu,no chyba ze ty tak robisz.
Po pierwsze - żadne dewoty. \jak nie znasz znaczenia tego słowa to nie pisz. Właśnie dzięki takim działaniom ksiądz zrozumiał, ze popełnił błąd i psa zabrał. Ksiądz to człowiek i sutanna nie czyni go ani świętym ani wolnym od błędów. Nikt nie pisze że jest złym człowiekiem. Dajcie w końcu spokój bo sprawa zamknięta.
Dewoty i to zaślepione dewoty, ziejące jadem na każdego, nawet na księdza...
dajcie temu ksiedzu swiety spokoj...i tak ma slabo na parafi bo sie wszyscy do rządzenia zabieraja a przeciez on jest proboszczem do h..
spozniles sie gosciu!