a ja do ropki dolewam troszke denaturaciku za 2 zl i woda znika nie potrzeba za 21 zl prawdopodobnie zamarzlo paliwo tym bardziej ze odpalił moze dostawc mniejsza dawke paliwa i tez trzepac silnikiem ,a mze byc tez to ,ze masz zarówki do wynmiany ale to bys mial spadek mocy wczesniej i problem z odpaleniem juz wczesniej nawetgdy spalonma jest jedna swieca w dieslu ego nie odczujesz
ReVir23 1.9 TDI też jest na pompowtryskiwaczach silnik o oznaczeniach AVF czy AWX i o ile pamiętam to jeszcze AVB więc widze że jeszcze mało wiesz o TDI. Pozdrawiam
świece żarowe są potrzebne tylko do odpalenia. podczas jazdy niestety są zimne. Stawiam na zamarzniete paliwo. A passaty 1.9 tdi 90 i 110 są na pompie a nie na pompowtryskach przynajmniej te do 2000 roku
a czemu diesle maja problemy z odpalaniem,a benzyniaki nie?
Jak bedziesz miał wode w benzynce to sie dowiesz czy nie maja :))Jesli odpalił i przejchaleś troche to zapewne masz dobre wszystko oprócz paliwa ,zapewne teraz sie zapowietrzym i bedziesz musial dosc duzo czasu krecic by wszytstko wrociło do normy Od zbiornika po pompe jest troche dystansu i to wlasnie mzesz wypalac a poniej kaplica ewentualni edostaje tak mlo paliwa pompy ze rozniez spada moc a komputer odcian zaplon
bo ropa ma niższą temperaturę krzepnięcia!
Mój samochód chodził jak należy póki nie przyszły mrozy. Przez dwa dni nie odpalałem auta. Po dwóch dniach gdy rano odpaliłem go, a było to wtedy gdy mrozy sięgały do - 25 w nocy silnik mało co nie wyskoczył spod maski, wskoczył na 2000 tys. obrotów, wszystko huczało i stukało. Po jakiejś chwili ustało to wszystko. Pochodził jakieś 10 min. i nagle sam zgasł. Próbowałem go odpalić, ale nic z tego. Więc pierwsze co zrobiłem to wymieniłem filtr paliwa co pomogło mi przejechać 150 km od teściów do domu. Znów po jednej przestanej bardzo zimnej nocy odpalił tak jak wyżej. Pozostawiłem go by się zagrzał, ale nie osiągnął nawet 90 stopni. Wyjechałem na miasto i po jakiejś chwili zgasł. Pozostało mi już niestety tylko holowanie bo mimo, iż silnik kręcił to auto nie chciało odpalić. Dzisiaj pierwszy raz od kilku dni odpalił po dłuższym kręceniu, ale zauważyłem, że obroty mu pływają, a jak tylko zaczął dochodzić do temperatury 90 stopni to obroty już tak mu pływały 750-1000 że szok i nagle zgasł po czym już nie można było go odpalić. Aha noi zauważyłem, że nie chce wogóle się zagrzać do 90 stopni bo jak tylko dojdzie to mam te pływające obroty po czym gaśnie.