Jak ja miałem 13-cie lat też byłem nieźle zryty.. Ale aż taką dewotką jak Pogi to nie byłem. Pogi, gdzie są Twoi kumple???
Człowiek chamiej z czasem. Z czasem też rosną jego wymagania. Największym problemem pogiego na tę chwilę jest brak czatu. Pytanie - zagadka: kim będzie pogi za 10 lat skoro teraz empirycznie można doświadczyć tego, że jego najlepszym kumplem jest komputer, a wszystkie rozmowy prowadzi w wirtualnym świecie.
A Ty co tak z Tymi Galami? Jak coś to Gallu... Zarejestrowałeś się a masz ksywkę jak ponad 6 miliardów ludzi. Powód do dumy.