Moj syn nierób sprowadził sobie babe, ona też taka sama, oczywiście ich nie utrzymuję, wiele razy wyganialam ja , ale to nic nie daje, babsko się zadomowili. Co mam zrobić, podpowiedzcie mi
wezwać policję i wygonić bo ona nie ma prawa być bez twojej zgody
Syn ja broni, jak wezwie, to mi zrobi awanturę
no to kobieto jak ty się już boisz syna to źle jest z tobą
Jak pracuje to chyba nie leń. Co maja tańcować koło Ciebie? Ludzia już w głowach się przewraca.
Mój brat ma 43lata, nie pracuje, choć ma talent do wszystkiego, woli się opieprzać i żyć na koszt rodziców. Mało tego, uważa, ze dom po rodzicach jest jego. Haha, a głąb je za matki kasę, pali za matki kasę i matka na emeryturze a dorabia szyjąc i zajmując sie dziećmi, bo synuś ma mieć dobrze. Owszem, boją się go, bo potrafi ich z domu wygonić i wtedy do mnie dupy ładują, ale juz koniec. Dla mnie tam miejsca nie było, choć sama utrzymywałam dom, bo rodzice się mnie nie bali. Teraz maja wrzoda i jeszcze mamunia ubolewa jak to mu w życiu ciężko. Na szczęście żadna baba z tą zakałą być nie chce, a przystojny i miał ich wiele. Teraz rozwodnik z trójką dzieci, każde z inną i oczywiście alimentów nie płaci i razem z mamusią twierdzą, że to niesprawiedliwe, że musiałby płacić....Zawsze możesz mieć gorzej autorko.
wymelduj syna a jak będzie się awanturował to powiedz żeby sobie szukał innego mieszkania, pogoń nieroba
siedż cicho i nie podskakuj
poczekaj jeszcze troche bedziesz miala wnuka-ke i ona 500+rodzine i dodatkia robote bedzie miala przy dziecku..
Ale jej chyba chodzi, żeby skakali koło niej.
Jak można sprowadzić rodzicom do domu fagasa i za scianą kopulować i dzieci płodzić. Taż to obydwoje funta kłaków niewarte śmiecie bo inaczej takich nazwać się nie da. Wstydu dzisiaj to barachło nie ma za grosz.
A tak naprawdę to nie wiadomo jak jest, wina zawsze wspólna, a mamusie też różne.
Ja mam brata i ciagle z mamysia mieszkal (jak jeszcze zyla)Oczywiscie nawet jesli pracowal do niczego sie nie dokladal,o wszystko mial pretensje i sie fochal o wszystko jak panienka....teraz "w spadku" dostal go mój brat...jest nas piecioro wiec mi sie moze uda uniknac takiego "spadku"
Wspolczuje wszystkim,ktorzy maja takie dzieci czy rodzenstwo
Takie dzieci jakie rodziców ich wychowywanie.
U nas na osiedlu jest taka rodzinka córcia jedynaczka nigdy jej do pracy nie pogonili bo wątła i chorowita i depresje miała bo wrażliwa taka i przyprowadziła im do domu fagasa jak to napisał gość powyżej od razu dziecko i na kocia łapę u rodziców. A ta kobicina na targowicy wystaje i zarabia na córcie i jej gacha i potomstwo. Wcześniej sąsiadkom mówiła jakiego to dobrego faceta jej córcia podłapała a potem się okazało że córci rogi ten stary piernik przyprawił jak stąd do nieba i teraz wstyd i kobita chodzi ze spuszczoną głową bo jak ich utrzymywać nie będzie to córcia sobie coś zrobi. Fajna rodzinka. ale cóż się dziwić jak dziewucha nierób to i byle jaki chłop szanował jej nie będzie.
Wyśta tu wszystkie ewenementy bez skazy, tjaaaa
Z twojej perspektywy wygląda to tak . Najgorzej jak mamusia lub teściowa sie w ...la .DAJ IM ŻYĆ WREDNA DOROSŁY JEST I WIE CO ROBI
Jak tak nie mogą bez seksu wytrzymać to niech idą na swoje .
wynajma mieszkanie,oplaca rachunki i to jest dorosłość a nie p ć się w łóżku rodziców bo to tylko im w głowie. Goń z domu bo będziesz jeszcze bekarty niańczyć,albo niech zalegalizują związek
Tak się dzisiaj kobiety szanują. Gorzej niż ścierki.
Mieszka z chłopem na kocią łapę,płodzi nieślubne dzieci bo jest nowoczesna,bo XXI wiek,no ale mieszka z rodzicami bo to przecież tradycja. Tak to widzą te nowoczesne co ich potem faceci zdradzają i też traktują jak ściery. A potem taka wylewa swoje żale , kłóci się z kochankami,po chłopa do pracy gania,gaz odkręca bo nowoczesna ściera.