Artykuł w Onecie o priorytetach miasta Kielce,o jego wizerunku , o inwestowaniu miasta w sport.
Fragment :Zdaniem prezydenta Kielc, miasto nie może pozwolić sobie na nieobecność w piłkarskiej Ekstraklasie. - Jeżeli będziemy odpuszczać i spadać, jak np. Ostrowiec (Świętokrzyski – przyp.red.), do czwartej ligi to być może na zawsze zostalibyśmy w tej czwartej lidze. Ja się z tym nie zgadzam - podkreślił.
Tytuł artykułu:"Korona Kielce zyska poważnego inwestora?" do poczytania!
A u nas 999 osób na trybunach dzięki wsparciu wojewody.
Jakieś komentarze?
I co wy na to ostrowieccy kibice piłki kopanej?!Nasz kochane władze zrobiły zupełnie odwrotnie!Gramy w prowincjonalnej lidze na niszczejącym zarastającym mchem stadionie przy garstce kibiców...Ale Nad Starosta Paluch i jego przyboczna gwardia(Kałamaga.Wilczyński ,Składanowski)stworzą potęgę kobiecej siatkówki,przy nie małym wsparciu "dinozaurów". Ale coś mi się wydaje,że i to im się nie uda,chociaż w obecnym sezonie w I lidze nie ma kto grać!A o piłce kopanej przynajmniej na poziomie I ligi to zapomnijcie przez najbliższą dekadę!!!
Prawdziwy kibic nie myśli o najwyższych ligach za wszelką cenę. Tacy jak ty - tacy, którzy teraz krytykują bo nie ma ekstraklasy - to zwykli kibice sukcesu.
Tak-jestem zwykłym kibicem sukcesu!Bo dla mnie wielkim sukcesem był awans do ówczesnej I ligi w latach 90-tych i na początku XXI w.kiedy to na stadion,którego nam zazdrościła cała Polska przychodziło na każdy mecz kilkanaście tysięcy kibiców(mieliśmy największą frekwencje!),a o Ostrowcu mówiła cała Polska!Byliśmy pierwszym miastem w regionie ,które awansowało na ten szczebel rozgrywek, a Kielce uczyły się od nas ,jak robi się piłkę na takim poziomie.O czym ma myśleć kibic ,jak nie o sukcesach na najwyższym szczeblu?!Ciebie zadowala gra na poziomie III ligi,a mnie nie!Dlaczego inne miasta w Polsce(np.Gliwice,Grudziądz i wiele innych) )wspierają finansowo kluby?Bo to świetna rozrywka dla mieszkańców i znakomita promocja miasta!A my stajemy się zaściankiem pod każdym względem i gospodarczo-ekonomicznym i sportowym!
Owszem zawsze lepiej grać w wyższej lidze. Zrozum tylko, że w Ostrowcu miasto nie wspiera piłki, właściciel klubu ponosi wszelkie koszty i wychodzi na tym na duży minus, lokalne firmy nie interesują się promowaniem samych siebie poprzez sport. Nie ma sponsorów i nie ma pieniędzy, a każdy wyższy poziom rozgrywkowy to dużo większe koszty utrzymania klubu. Załatw KSZO 1929 takie pieniądze jakie mają kluby ze wspomnianych przez ciebie miast a myślę, że prezes Łata też zrozbi wszystko aby awansować jak najwyżej. Póki jednak tych pieniędzy nie ma, to nie ma też sensu awansować wyżej za wszelką cenę bo skończy się to tak jak ostatnio.
A prawdziwy kibic nie patrzy na ligę tylko zawsze wspiera swój lokalny klub - ty jedynie krytykujesz i to zupełnie bezpodstawnie.
Klub Korona z tego co mi wiadomo należy do miasta. Miasta które wykłada jakieś tam pieniądze, żeby klub mógł zamknąć budżet. Z roku na rok, coraz mniej radnych zgadza się na wkładanie w klub pieniędzy. Z tego co mi wiadomo jedna radna walczy o to aby zlikwidować finansowanie klubu z pieniędzy podatników. Więc klub stoi na skraju przepaści. Jeżeli nie znajdą poważnego inwestora, Korona szybciej zniknie niż się pojawiła w tej Ekstraklasie.
Klub który ogląda się na miasto, aby w ogóle istnieć?
Tak jak ktoś mi ostatnio wspominał, bardzo ważny jest inwestor, ale najważniejsze jest zarządzanie klubem.
Najważniejsze że ludzie od sportu w Ostrowcu mają etaty i co miesiąc porzadną wypłate bez względu na wyniki a młodziez sportowa się nie liczy
