W każdej dziedzinie widać pozytywne zmiany i facet ma czas również aby przyjść na mecz. Tylko chwalić. Powiem co mi się tez podoba w Górczyńskim, to że wychodzi do ludzi. Nie na przemowy tylko, do mikrofonu, żeby opowiedzieć na o historii tego czy tamtego. Nie on historie tworzy, a do ludzi to wychodzi żeby do nich zagadnąć, spytać się o opinie. Do mnie podszedł na dniach Ostrowca, stałem z dwójką moich dzieci i mówi będziemy organizować festyny na Gutwinie, czy jest coś co chciałbym tam zobaczyć. Dzieci od razu, że chciałyby aby były dmuchane zamki. Dwa tygodnie temu jesteśmy na takim festynie, ja zajadam się kiełbaską, a dziewczynki obok skaczą ze zjeżdżalni... i wszystko w tym temacie :)
E-tam, chłopak się napina i produkuje masę wpisów pod różnymi nickami, moim zdaniem jest i tak przepłacany, aczkolwiek przyznać trzeba, że zanim Rudy go zatrudnił, na forum prawie nikt nie wypowiadał się o jego prezydenturze pozytywnie. Przypomnijmy początki: podejrzane wybory, likwidacja szkół, podwyżki cen wody, Jarubas w radzie nadzorczej MEC. Czy po tej słabej serii nastąpiło coś, co radykalnie zmienia ocenę tej prezydentury? Nic.