Ta impreza odbyła się pierwszy i ostatni raz o tej porze, i w tym miejscu -mówi prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego, Jarosław Wilczyński. -Chciałbym podkreślić, że organizatorem było MCK. Ze swej strony mogę zagwarantować, że będziemy wyciągać wnioski, a jeżeli były błędy, to zrobimy wszystko, aby je wyeliminować i nigdy się nie powtórzyły. Gwarantuję, że za rok Dni Ostrowca będą na Rynku bez względu na koszty organizacyjne, jakie trzeba będzie ponieść. Tutaj w amfiteatrze mieliśmy świetną oprawę, na płycie Rynku może ucierpi na tym widowisko, ale wszyscy będą mogli bawić się na Dniach Ostrowca, a chyba o to tutaj chodzi.
Zródlo Gazeta Ostrowiecka
Teraz to tak można sobie mówić, i zganiać na innych.
Na MCK to nie ma co zwalać panie Wilczyński, zwal pan na swojego Górczyńskiego, bo mogliście to wybudować na 3000 miejsc, a pracy byłoby niewiele więcej. A cóż dach się już leje na nowy obiekcie prawda?
jest tyle miejsca, jest rynek , stadion, kazdy by wszedł i by problemu nie było, a tak to wyzwiska nerwy - i dziwic sie ze miasto jest jakie jest
A tak w ogóle...to po co Oni taki amfiteatr zbudowali? Skoro tak mało osób tam się mieści...i to za nasze pieniądze!!
Najprościej nic nie robić, brać kasę i czekać do 1 :] Przecież urzędasy to "elita". Ten projekt od początku był skazany na takie właśnie zakończenie. Ja osobiście czekam na kolejną kiełbaskę wyborczą, a mianowicie remont ulicy Traugutta ;)
w tym całym zamieszaniu nie chodzi o miejsce (bo jak przyjedzie U2 :) to i stadion bedzie za mały) ale o sposób dystrybucji opasek. Skoro wiadomo było, że jest ok 1000 miejsc, to każdy kto przychodził wcześniej w kolejkę, mógł ocenić czy wejdzie czy nie. Problem polega na tym, że nikt ze stojących nie wiedział, że z tej puli 1000 wejściówek połowa jest już rozdana między "swoich". I to jest uwłaczające godności zwykłego obywatela, bo co ma myśleć ktoś, kto stoi pod siatką 2 godziny, a tu przychodzi pani z mężem, wyjmuje opaski z torebki i pyta: kto dziś gra? Nóż się w kieszeni otwiera
prezydent się powtarza, to samo mówił po finale WOŚP na dziedzińcu browaru, Wy nie wyciągacie żadnych wniosków!
A o co chodzi? U2 za twojego życia nie przyjedzie do Ostrowca, a nie można DNI OSTROWCA organizować na widowni 1000 miejsc, bo to nie są dni garstki Otrowiaków tylko Dni Ostrowca!!! Nie buduje się za taką kasę amfiteatru na 1000 miejsc
Jeśli twierdzisz, że nie chodzi o miejsce to znaczy że myślisz tylko o swojej osobie. Z tego co relacjonujesz wynika, że byłeś blisko i ubodło cie to, że ktoś wszedł przed toba, a ja byłam z tyłu i chciałam wejść i co?
Prezydent zapewnia, ze opaski dla wybranych zostaly rozdane w ilosci nie wiekszej niz 100 sztuk.
W takim razie, O CZYM wlasciwie zapewnia? Ze nie wie, ile poszlo dla wybranych? Ze nie da sie juz stwierdzic, bo nie zostalo to nigdzie zapisane? Ze to malo wazne? Ze garscia opasek ktos poczestowal wybrane osoby?
Nie bylem zainteresowany koncertem Anny Wyszkoni, ale bylem w parku w czasie jego trwania z zupelnie innych przyczyn. Faktycznie, troche ludzi stalo za ogrodzeniem i sluchalo koncertu zza krat.
Istotne jest wg mnie to, dlaczego WYBRANI nie musza sie tloczyc, a ZWYKLI musza. Dobrze, ze mozna cos przynajmniej sprobowac zmienic dzieki wspolnym dzialaniom ludzi, ktorzy sa w stanie zjednoczyc swe sily dzieki istnieniu Internetu.
O ile chodzicie na Rawszczyzne, to spojrzcie na daszki zainstalowane nad przebieralniami. Jest to przyklad, ze pisanie na forum skutkuje namacalnym efektem:
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/Rawszczyzna-i-panujace-tam-zasady/
Potem artykul napisala Gazeta Ostrowiecka, ale link sie zgubil gdzies do skanu artykulu.
A potem pojawily sie daszki nad przebieralniami.
Ciekawe, kto konkretnie w Ostrowcu spyta osobe odpowiedzialna, jak DOKLADNIE przebiegala dystrybucja wejsciowek.
Witold Krajewski
Teraz będą dni Ostrowca na rynku.Wiadomo, że to będą parokrotne wyższe koszta dla miasta .No, ale jak lud jest takim fanem wystepów artystycznych(wiadome, że tak nie jest,ale jak jest za darmoche i nie starczy to trza sie pluć ) to tak bedzie . Na drogi se poczekacie trochę dlużej .
Tia. Skoro nie posiada się głowy i umiejętności myślenia (przecież nie trzeba być mistrzem statystyki, żeby z góry zorientować się, że do amfiteatru wejdzie tylko część chętnych), to można sobie wyciągać wnioski po fakcie i obiecywać, że za rok...
Na forum pisują różni ludzie: starsi, młodsi, o różnym wykształceniu i nawet tutaj wszyscy praktycznie się zgadzali, że taka zamknięta impreza nie wypali, że dużo osób odejdzie z kwitkiem. Jak dla mnie kiepsko, Panie Prezydencie.
Pieniadz nie smierdzi
domagamy sie wyciagniecia konsekwencji sluzbowych wobec winnych pracownikow i podania tego do wiadomosci publicznej.
ALe kogo - za to odpowiedzialny jest Wilczyński, Górczyński i Górniak
1.) Wilczyński bo jest prezydentem i szefem tamtych prezydentów
2.) Górczyński bo wybudował fatalną już lejącą się z dachu inwestycje na 1000 miejsc zamiast na 3000 miejsc.
3.) Górniak bo jest od kultury