I widzisz? Można być erudytą nie podpierając się jedynie słuszną książką. Żal mi Ciebie.
A Ty wiesz jakich krzywizn zaznała Twoja książka w średniowieczu? He he.
A jak Ty byś żyła bez pieniędzy? Jak byś wyżywiła rodzinę? Skąd masz pieniądze? Zostawiam Ci te pytania na "sen".
Oboje wiemy, że jesteś pasożytem, żerującym na państwie (podatnikach), i na dobrotliwym mężu.
Sorry, za irracjonalną ilość przecinków :)
Przepraszam, wszak korekty są tu zarezerwowane dla Ciebie.
Koniec off-topu z mojej strony i to samo proponuję tej Pani z góry. Albo w temacie, albo wcale. Dasz radę?
P.S. Znowu mnie z kimś mylisz. To mi ubliża.
Sakrament małżeństwa widzę jest dla ciebie bardzo odległą sprawą....nieznaną w swej kwintesencji, którą jest jedność i miłość. W sakramentalnym małżeństwie nikt nikomu rachunków nie wystawia...co innego w zakontraktowanym/partnerskim....tu wszystko możliwe... przynajmniej tak wnioskować można z twojej wypowiedzi po użytym określeniu "pasożyt".
Poza tym obie wiemy, że tak naprawdę, nie to cię boli, że zawodowo nie pracuję. Nie bądźmy pruderyjne. :))
Nie ma takiego sformułowania jak "sakramentalne pasożytnictwo". Proszę Cię...
No tak... Ponad 20 lat w szczęśliwym zwiążku małżeńskim nie upoważnia mnie do wypowiadania się w tych kwestiach. Uważaj, bo to żyrafa jest najwyższą formą życia. Nie Ty :)
Uwielbiam się z Tobą przekomarzać (na tle tych bezmózgich człekokształtnych jednak stanowisz jakiś wyjątek) :) I nie myl mnie z tym porąbanym stalkerem. Dziękuję z góry!
Dobranoc!
P.S. Żyrafy są OK.
Proponuję opanować ten huraoptymizm co do przekonania o nadczłowieczeństwie jednych i podczłowieczeństwie innych ludzi.
Z nim, tj. cyt.: "porąbanym stalkerem" cię nie mylę.
Wiem z kim rozmawiałam. Znamy się jednak nie od dziś na tym forum.
Dobranoc.
Nie do wiary nic nie działo sie odnośnie inwestycji krzyczeliście ŻLE coś się dzieje też ŻLE porąbani jesteście!
To tylko i wciąż 2 osoby na forum. Jakieś 0.0001% mieszkańców. Oni muszą.
Zobaczcie ile firm w Jedrzjowie... S7 robi robotę. U nas to niestety nie możliwe. Podziekujmy rządowi PiS za S74 w październiku :)