Chyba ci gorzej. Pomijąjąc czy prezes ok czy nie. Każdy widzi to inaczej. Gdyby mu tylko o stołek chodziło, to myślę, że uległby Polnej i miałby spokój.
Wracając do czynszy, nie mąć w głowie ludziom, gdyż za 3 pokojowe mieszkanie w tym centralne i woda, śmieci płacę 420 zł. Popatrz na czynsze Stawki, Rosochy. Ale ogólnie czynsze są porównywalne. Wodę, śmieci - podwyższa miasto jeśli nie wiesz. Tamte spółdzielnie czy wspólnoty wspomniane przez ciebie nie mają długów. Masz rację możemy załozyć wspólnoty, ale primo- w blokach(prócz Polnej) mieszka sporo ludzi na zasadzie najemców, sekundo -bez przejęcia proponcjonalnie długów też się nie obędzie. Sama pyskówka i "dobre" rady ni jak sie mają do realiów i rzeczywistości. Obudźcie sie , bo myślę że ktoś wrednie nas podpuszcza. Nadal słuchajcie pieniaczy i tych, którzy za groszę kupili nowe mieszkania oraz lokale od P.B bez przetargów, które teraz dawałyby zysk spółdzielni.
Do gościa Ja -to Tobie gorzej i nikt nie mąci w głowie tylko tak wygląda rzeczywistość.Ja za 2 pokoje płace 680 wiec o czym mowa.Moja koleżanka na stawkach za 3 pokoje 470-więc o czym piszesz.Sam się obudź i dobrze przetrzyj oczy.Która spółdzielnia ociepla tylko przód lub boki bloku??????????????????????????????Idź na słoneczko tam są bloki ocieplone z każdej strony.Jak widze obrońco czyżby jakiś stołeczek był cieplutki w spółdzielni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Można ocieplać i całe , nie ma problemu. Ale zgodzisz się Bum żeby twój blok był ostatni do ocieplenia .Poczekasz może z 5 - 7 lat.
Co do czyszów puknij się ty. Kłamiesz! wystarczy zobaczyć ile jest za metr kwadratowy, remontowy niezbyt wysoki , na słoneczku są wyższe stawki, a śmieci i woda, to zależy od ilości osób , zużycia. Stołeczka zapewniam cię, nie mam. Wiele mi sie nie podoba i w spółdzielni i w przezesie, oj wiele, ale trzeba uczciwie mówić co i jak.A w innych spółdzielniach - Krzemionki też bardzo narzekają. Hutnik nie ma na czym zarabiać dodatkowo , brak lokali do wynajmowania. Wśród krzykaczy są osoby, które od P.Bodz. kupiły bez przetargu po kilka lokali. Teraz je wynajmują. Mówmy uczciwie, co i jak. Nie psioczmy tyko. A na marginesie - wszystko płacisz? bo to też bolączka.Nie wierzę
Przecież tu nie chodzi o kwotę czynszu, ale o ogromne ,przeogromne długi jakie ma Spółdzielnia wobec spółek: MWIK , MEC. REMONDIS, ZEORK itd. Przecież to nie jest wina tych z Polnej czy tych co płacą tylko BEZSPORNIE niegospodarność zarządzających naszymi wpłatami. Chcieliście aby zarząd został - i to tylko na przekór Polnej to będziemy niebawem mieć wielki smród.
Uwierzcie - wiem co mówię bo w tym siedzę.
Ale z Was dupy , pozwolić tak sobą manipulować i pozwolić tak się skłócić.
Brawo przywódcy udało Wam się.
Członek spółdzielni nie miałby za co kochać prezesa,a tym samym nie głosowałby za udzieleniem mu absolutorium,gdyby nie Polna.
Pytam czy ktoś z wypowiadających się na forum widział jakiś dokument (wyrok)który stwierdzałby utratę mieszkań wykupionych przez spółdzielców.
Proponuję zapytać prawnika (tylko nie takiego któremu prezes płaci) i dowiedzieć się prawdy,a nie powtarzać frazesy.
Powiedzcie sami czy mielibyście za co chwalić prezesa gdyby nie fakt że "ratuje was przed Polną".
Nie jesteście dziećmi ,ruszcie trochę głowami zanim i dla was będzie za póżno
Mieszkam na oś.Ludwików. 2 osoby, 50m, 3 pokoiki, płacę 370.
logiczny czynsz i co tu zmieniać?
Czynsz może i logiczny,ale długi jakie powstają w spółdzielni nie będą ściągane z Prezesa,tylko z członków spółdzielni.Ci co płacą te logiczne czynsze też kiedyś będą wezwani do płacenia haraczu tak jak teraz polna.
Proponuję zapoznać się z prawem spółdzielczym,pilnować swoich spraw,a nie głosować na prezesa bo ma ładny krawat,bo prosił mnie o to członek rady (który ma w tym prywatny interes),bo mi obiecano jakiś "suwenir".
Dokładnie, jedynym sukcesem tzw. prezesa jest to że "ratuje was przed Polną". Tylko czy o to chodzi? Czy myślicie że Polna jest winna temu co się dzieje w spółdzielni i walczy bo nie ma nic lepszego do roboty? Czy prezes nie powinien dbać o członków spółdzielni a nie wydawać ich pieniądze na adwokatów? Czy wy zdajecie sobie sprawę ile taki adwokat bierze?
Podobno Ostrowiec to miasto ludzi inteligentnych, więc proponuję chwilę refleksji nad tym wszystkim.
Za 58 m, na Radwana płacę 520 zł w tym CO i woda. Tyle samo mniej więcej płaci moja znajoma na Stawkach za taką samą ilość metrów.Nie przesadzajcie z tymi czynszami. Ciągłe gadanie, że w "Hutniku" niebotyczne czynsze. Bzdura. Trzeba uwzględnić jakie są składniki czynszu i ile osób mieszka w lokalu, bo niektóre składniki płaci sie od osoby.
A wy ciągle o tych czynszach-sprawy spółdzielni to nie tylko czynsze.
No właśnie, to może Ci którzy tak bronią prezesa wymienią tu jego sukcesy związane ze spółdzielnią?
Odpowiadam, nie jako broniący Prezesa, tylko ten, który nie zamierza bezpodstawnie krzywdzić człowieka. W związku z bandyckimi wyczynami byłego prezesa WSM „Hutnik” i niegodziwymi warunkami sprzedaży zasobów mieszkaniowych przez włodarzy Huty przed upadłością: doprowadzenie do skazania Bodzana, uzyskanie płynności finansowej spółdzielni, zaprowadzenie zgodnej z prawem księgowości systematyczne badanej przez niezależnego biegłego rewidenta, nie dopuszczanie do przedawniania zobowiązań, w tym członków z ulicy Polna, porządkowanie rozliczenia inwestycji z ulicy Polna, umożliwianie mieszkańcom wyodrębniana się w trudnych warunkach prawno-własnościowych (gruntów) w starych zasobach, wygranie batalii o ważność aktów notarialnych zakupu zasobów mieszkaniowych od Huty, dzięki czemu spółdzielcy starych zasobów mają nie zagrożone prawa własnościowe do mieszkań, systematyczna realizacja częściowych dociepleń bloków w sytuacji, gdy spółdzielnia nie ma odrębnego funduszu termo-modernizacyjnego (wymagane dodatkowe opłaty!), zapewnianie warunków oddalających upadłość spółdzielni wobec zadłużenia mieszkańców i braku znaczących dochodów z najmu lokali użytkowych czy gruntów. I w końcu zapewnienie takiego komfortu mieszkańcom, że nie muszą przychodzić na Walne Zgromadzenia, aby wyrażać obawy o przyszłość Spółdzielni, narzekać, że wysokość czynszów znacząco odstaje on czynszów w innych spółdzielniach w mieście itd. Tyle tylko, że niska frekwencja na Walnym, z powodu „zatroskania” o losy spółdzielni członków z ulicy Polna, mogła doprowadzić do nie uzyskania absolutorium przez Prezesa (Zarząd).
I w końcu zapewnienie takiego komfortu mieszkańcom, że nie muszą przychodzić na Walne Zgromadzenia, aby wyrażać obawy o przyszłość Spółdzielni......he he he. Ta śpijta dalej i nie róbta nic. Własnie taki powinien być członek spółdzielni Hutnik....he he he
Oj tam oj tam, jeśli Cię męczy czytanie całego tekstu z uzmysłowieniem jego meritum, a zwłaszcza przekornej puenty, to Twój problem, z którym nie powinieneś dzielić się z Całym Światem (teraz następują szczere wyrazy współczucia w postaci: he, he, he). No chyba, że to ja opatrznie Cię zrozumiałem.
Czekaj tatka latka
Którego człowieka nie chcesz bezpodstawnie krzywdzić,chyba siebie .
Do "taki tam z 23:05"
Od razu widać że odpowiadasz "nie jako broniący prezesa". Płynność finansowa spółdzielni, dobra księgowość, porządkowanie rozliczenia inwestycji z ulicy Polna - dobre sobie.
Takie, za przeproszeniem, kity to możesz wciskać ludziom, którzy kompletnie nie interesują się spółdzielnią lub robią to tylko powierzchownie i właśnie tym którzy nie chodzą na walne!
Jeżeli ktoś się zagłębi z te sprawy i nie opiera swojej wiedzy na "słyszałem że, podobno" to wie że Twoja wypowiedź to stek bzdur!