Niczego nie mają wpłacać,sądy wydają kolejne wyroki mówiące o tym dobitnie,proszę zainteresowanych o spacer do sądu.Natomiast koszty za to że procesy się odbyły(próbuje jak najjaśniej)trzeba zapłacić.Przydałoby się żeby zapłacili to ci którzy byli pewni że wygrają i ci którzy ich w tym utwierdzali.Jak myślicie zarząd wyjmie ze swoich prywatnych pieniędzy-nie kocha was bardzo ale sięgnie po wasze,a wy kochacie zarząd i mu na to pozwolicie.
To jest tak,wydawało ci się ,że sąsiad ukradł twoją wycieraczkę,podałeś go do sądu,ale w sądzie nie okazałeś na to dowodów,bo ich nie miałeś.Sprawę masz przegraną,jak myślisz kto musi pokryć koszty sądowe.
Tak jest w przypadku Polnej ,zarząd założył sprawy mieszkańcom 10 lat temu o dopłaty do wkładów budowlanych,bo mu się wydawało że są winni,potem przez kolejne parę lat stawiał się do sądu prosząc o odraczanie rozpraw bo szuka na to dowodów.Dowodów do tej pory nie znalazł,wyroki zapadają (podobnie jak z tą wycieraczką)zapadły już w przypadku 14 rodzin,koszty sądowe trzeba płacić.Sprawa bez sensu ,ale sądy zarobiły,
prawnicy też. Czy tak robi dobry gospodarz?
Chyba najpierw powinien sprawdzić czy ma dowód na to czy to jego wycieraczka,dopiero iść do sądu,ma nauczkę bo zapłacił koszty.
W przypadku SM zarządowi się wydawało i zarabiającym na tym prawnikom,ale zwrotu kosztów sądowych oni nie pokrywają tylko solidarnie spółdzielcy,bo im na to pozwolili.Zyczę wszystkim miłych wakacji.
idżcie głosować na Polnej mają nowe bloki i lokale które płacą czynsze na was.Nie wymagają remontu niech zostaną i płacą na stare bloki bo tam kasa potrzebna a brak wam gospodarza i go zmieńcie.
A dzisiaj gdzie następne walne?
Gadasz głupoty p.9.37. Sama miałam mieć meszkanie w bloku 1 - lista rezerwowa. Oczywiście nie dostałam, ale pieniądze do p.Bodzana spółdzielni wpłaciłam - likwidacja ksiązeczki. No więc za moje pieniądze buduje się blok następny, ale o szok i tam nie załapałam się. Do dziś nie wiem jakim cudem udało mi się odzyskać kasę, może dlatego ,że to były początki tego, co potem się działo. Zaznaczam, że nie otrzymałam ani grosza odsetek. Jak obecna spółdzilenia ma sie wykazać dokumentami po p.Bodzanie i jego księgowej? Jak poszłam wtedy po kasę, to księgowa nie mogła znaleźć dokumentów. I myślałam, że się uwolniłam od tych "fachowców" i co ? P.Bodzan przejął hutnicze mieszkania i tu smrodu narobił. Sprzedał (gdzie ta kasa?) za marne grosze sklepy na Radwana. Jak myślicie obcym? Nie swoim. Hutnik nie ma zasobów z których byłby pieniądz. Wrzód - Polna jest winna całej sytuacji. Oni nie myślą o mieszkańcach Hutnika , ale tylko o sobie. I czy to będzie Pan Z czy Pan K. jeśli bedzie działał pod nich to wtedy będzie ok. Dlugi są ogromne, ludzie nie płacą wystarczy spojrzeć na listy zadłużeń obok kas, prawo ich broni, bo nie ma eksmisji bez mieszkań zastępczych a tych brakuje. Czy uważacie, że gdy przyjdzie nowy Prezes to uzdrowi sytuację? O na pewno nie, a za taką pensję nie będzie chciał pracować. Nie wierzę w 8 tys, bo byłam w ubiegłym roku na zebraniu i czytane było sprawozdanie coś mi wyszła połowa tej kwoty. Swoją drogą czemu Polna tak teraz boi się odłączenia, bo co część długów trzeba byłoby przejąć?
MojA droga pan o którym piszesz wypłącał ludziom tym, którzy mieli mieć mieszkania z 300% przebicem. Jak ktoś wpłacił 10 tys to otrzymywał i 30. Takie to były czasy. Wiem bo znam liste tych, którzy takie kwoty pobrali. Sami się głośno chwalili ile to zarobili. I tu zaczęły sie długi spółdzielni. Ale to jest początek góry lodowej. Ciesz się, ze w ostatecznosci nie dostałaś tego mieszkania, bo dziś chodziałbyś z NIMI do sądu. Musiałabyś szukać faktur, których nie ma lub za cholere nie zgadzają się ilości np. okien, metrów betonu, cegieł itd... Za coś czego nie ma albo jest w wyobraźni "przywódców" nikt nawet przy zdrowych zmysłach nie zapłaci. A obecny prezes toleruje to wszystko, ma "wizję", kontunuje to co zastał (a zastał jeden wielki burd...). Jaki gospodarz - taki kram. A Ci, którzy mu na to pozwalają dokładnie siedzą w tym samym i klaszczą mu. To tak jak w bajce o królu. który jest nagi....
Kto zna terminy tych zebrań grup? Prosze o podanie. Idę zrobic porządek! Maiałm piec jagodzianki...ale co tam...jutro będą.
Jak to Bodzan przejął ,tak sobie poszedł i wziął.Może logiczne byłoby mieć pretensje do tych którzy mu je przekazali wraz z mieszkańcami nie sprzeciwiającymi się.Polna broniła się przed tym połączeniem i nigdy nie wyraziła na to zgody.
No to teraz może się przecież odłączyć. Krzyż na drogę.
Połączyć nieprawnie i w pośpiechu łatwo,potem przez lata wyssać z tego ile się da,ale odłączyć jak piszesz w takim stanie to nie jest już prosta sprawa.
Tak góra się dogadała i dla własnych interesów połączyła zasoby,zrobiła to nieprawnie i nikt do nich o to nie ma pretensji.Następcy porządzili na tym folwarku trochę lat,narobili długów teraz kombinują jak skłócić niewinnych ludzi i od siebie odwrócić uwagę.Gdzie są ludzie Którzy są winni za ten bałagan?
Doktorze nie wolno naginać prawa do oczekiwań PREZESA , to nie przystoloi nauce Prawa nawet Spółdzielczego , jesteś Persona non grata w Ostrowcu!!!!!!!!. Zabieraj kasę i paszoł won!!!!!!.
To Ty gadasz głupoty - podaj nazwisko a powiem Ci ile odebrałaś pieniędzy.
Cała lista jest w białej księdze polustracyjnej ile i komu SM Hutnik wypłaciła zwrotów i odsetek. Zapewniam samych odsetek jest ogromna kwota .To tyle dokładnie ile SM domaga sie od Polnej dopłat wkładu budowlanego.
dziś ostatnie walne w SP nr 3 dla oś. Ludwików
powodzenia
Ciekawe ile melisy dziś wypito
obyście wygrali bo to ważna dla innych spółdzielców w Ostrowcu
Uwieżcie, że podział Hutnika to tylko kolejny wybieg Prawników Lubelskich i komplikowania życia Spółdzielców oraz zabezbieczenie sobie przypływu ciągłej kasy.
Dobrze, że są grupy mieszkańców, którzy chca zmienić. Brak gospodarności, marnotrawienie, wieczna wiara w to, że nic nie można zmienic oraz przeświadczenie o nietykalności wreszcie może się ukrucić. Moi drodzy macie demokracje - wykorzystajcie ją, bo ona do Was należy! Czas tych, którzy myślą, że są Bogami musi wreszcie minąć. To Wy osądzacie ich pracę. Myślę, że mieszkańcy Hutnika dadzą przykład innym, by wiedzieli jak walczyc i pilnowac swego. Powodzenia