co na Mikołaja i Gwiazdkę dla 3,5 letniej dziewczynki????budżet 500zł.
Powiedz człowieku,kto ci płaci i ile za zakładanie tych wszystkich tak beznadziejnych wątków ? W takim tempie i co kilka minut nowy ?
Widać w nich ten sam styl pisania i robisz te same błędy,wymyślasz kolejne bzdury.
Naprawdę nie masz nic do roboty,albo nie masz już za co żyć,nie masz na chleb,czy ci ciągle mało i tej emerytury i tych pieniędzy zarobionych przez męża ?.
Odpowiedz mi, wreszcie chce cię zrozumieć,bo nie śpisz po nocach i bez przerwy piszesz te bzdety i durnowate wątki na poziomie 6-latka.Czyżbyś cofała się w rozwoju ?
Czy może ten biznes pisania na forum tym i innych (piszesz jeszcze co najmniej na trzech innych) jest tak opłacalny?
Więc jestem wstanie zrozumieć jeśli to takie kokosy...
Albo już tak się uzależniłaś od pisania,od internetu,że nie możesz przestać,jak alkoholik i jesteś już do leczenia.
No nie mogę tego zrozumieć kompletnie,chcę ci jakoś pomóc, jak sama sobie nie możesz z tym poradzić ....
Ale budżet ;-) Ogólnie prezent powinien być ciekawy, żaden sprzęt, gry elektroniczne itp. Moja chrześnica jest trochę starsza i dostanie jazdę na konikach, prawdziwych. I wcale to nie jest drogi prezent - na Prezent Marzeń udało się to zaklepać za grosze ;-)
Myślę,że kazdy rodzic czuje najlepiej co dziecku potrzeba i nie potrzebuje o to pytać,rodzic też poradzi babci czy cioci.Rodzic to pierwszy psycholog,obserwator,słuchacz,partner w rozmowie swojej pociechy.Niezdecydowanego kieruję do rodzica.
