O jakich przepisach mówicie?? Przepis jest jeden 180 zł. za egzamin i opłaty za każdy kolejny.To jest jedyny przepis o który chodziło przy tworzeniu tych zmian.
Macie dane o zdawalności, policzcie sobie szybciutko ile to wynosi tygodniowo.
Ale prawo jazdy nie tylko jest dla intelektualistów. Kierowcy czesto mają tylko zawodówkę, a ci starej daty tylko podstawówkę i nie zawsze czytają ze zrozumieniem. Ty jako były nauczyciel powinieneś wiedzieć to najlepiej. Testy powinny być dla całego społeczeństwa. Ten super czytający ze zrozumieniem nie musi być super kierowcą i na odwrót. Dobrze wiemy, że w Polsce zawsze są problemy z układaniem testów. Często robią to teoretycy a nie praktycy.
po zawodówkach szybciej zdają niż ci z wyższym wykształceniem i to jest fakt
Fakt jest tez taki, ze inteligentnym ludziom o wiele trudniej zdac prawo jazdy a to z takiego powodu, ze wiecej mysla podczas jazdy, natomiast ci mniej madrzy, wykonuja manewry instynktownie, nie myslac.
Jak pojawialy sie egzaminy komputerowe zamiast papierowych tez byl taki sam lament jak teraz.