Klaudia, w Ostrowcu to wszystko jedno gdzie pójdziesz. Nauczą Cię, żeby zdać egzamin (o wiele prostszy niż na B). Potem, jak przeżyjesz pierwszy rok na drodze to nabierzesz jako takiego doświadczenia. A szkolić się trzeba cały czas, jak chcesz w miarę ogarniać temat.
Pozdrawiam
no wlasnie nie wszystko jedno.... bo w kaskaderze jezdza motorem po placu...zadko kiedy jest wyjazd na miasto....to jak sie nauczysz?...a o wyjezdzie do miasta gdzie zdajesz,to w kaskaderze tak owego wyjazdu nie ma...a w rywalu np.jest wyjazd... i jezdzi sie tez po miescie...tzn?prostszy niz na B? ..mi sie zdaje ze trudniejszy...bo musisz ósemke zrobic..slalom.ruszanie pod gore itp.
Egzamin na A jest banalnie prosty - trzeba miec jedynie jako takie obycie z motocyklem. A tego nie można się nauczyć w 20 godzin, z czego połowa na placu. Jeśli zależy Ci na umiejętościach a nie tylko na papierku to od razu szukaj szkoły w dużym mieście.