od grudnia miałam prawo jazdy ale dziś kolejny raz mandat i punktami dobiłam do 20 no i prawko mi zabrali :(. nie wiecie jak to teraz ma wyglądać? mam zapisać się znów na kurs czy ustalać egzaminy? nie piszcie proszę uszczypliwych komentarzy że jestem lewa czy coś w tym stylu bo jestem wystarczająco przybita. z góry dzięki.
policjant coś mówił z tym ze nic do mnie nie docierało. :(
muszę jak najszybciej podjąć działania mające na celu odzyskanie prawa jazdy ale nosz kurde nie wiem co robić :(
idź do wydziału komunikacji w starostwie tam się wszystkiego dowiesz albo w drogówce jak Ci bliżej. Najprędzej będziesz zdawać od nowa. Była kiedyś możliwość zmniejszenia ilości pktów przez przejście jakiegoś kursu czy czegoś tam (drogówka to organizowała) jakiś czas temu było przerobili to z darmowego na płatne ale czy jest to jeszcze to nie wiem.
Zacznij dziewczyno jeździć podobnie do przepisów bo szybko stracisz na zawsze prawko.
chciałam iść na dokształt, żeby zmniejszyć ilość karniaków, ale to jest dla osób które mają prawko dłużej niż rok, czyli ja odpadłam. jak sobie pomyslę, że znów mam się szarpać z tymi egzaminami to mi słabo.
jakoś się nie dziwie... mi też by było jak miałbym zdawać od nowa. To drogówka odpada do starostwa musisz iść oni już muszą powiedzieć co i jak.
Może dobrze że Ci zabrali
zależy za co te pkty złapała... nie koniecznie musiała złapać za prędkość i wymuszenia. Nie wiesz jak jest nie komentuj! Temat tyczy się czego innego.
2 razy złapali mnie bez pasów jak gadałam przez telefon, reszta poszła za parkowanie. możecie się śmiać.
prawo jazdy mam od 1980 roku.....nigdy nie miałem mandatu. Po prostu trzeba umieć jeździć.....bardzo dobrze , że zabierają prawo jazdy osobą które sprawiają zagrożenie innym
a ty pewnie się ślimarczysz 70 jak jest 70 i tym samym powodujesz jeszcze większe zagrożenie dziadku
Więcej ludzi pożyje2 Brawo Policja!!
Pleciez bzdury /szczesciarzu ? z 20,42 /po prostu ci sie udawalo , nie wierze ze jestes ideal .
20;42 trzeba umieć jeździć? no jesteś chyba tym co według znaków jeżdzi, albo w ogóle nie jeździsz
odpowiedzialny kierowca wie kiedy i gdzie moze sobie na co pozwolic.trzeba po prostu uwazac :)
Po ta sa przepisy,zeby jezdzic wedlug nich!!! Skoro jest 70,to nie powinno sie tej predkosci lamac gosciu z 20:55!!! Jest przepis ze nalezy jezdzic w pasach-to sie pasy zapina!!! Trzeba stosowac sie do przepisow,to i nie bedzie mandatow!! 21:06-a teraz pytanie do Ciebie-Czy ty napewno myslisz ze tej osobie przez 20 lat sie udawalo??? moze sie udawac rok,dwa,piec ale nie ponad 20!! Ja mam 10 lat prawko-i tez ani jednego punktu,ani jednego mandatu,a kontroli pelno-gdyz jestem przedstawicielem kosmetycznym!!!
Kierowce z prawem jazdy ponad rok,czekalby egzamin kontrolny (tzn.musi zdac odrazu testy i jazde!! zda testy,nie zda jazdy,zaczyna od nowa testy i jazda) W twoim przypadku prawdopodobnie zostaniesz cofnieta na ponowny kurs!! Czyli zaczynasz wszystko od zera!! Dlatego mlodemu kierowcy daje sie rok kadencji,albo przejdzie dalej,albo zaczyna od nowa!!
ło matko - od grudnia komplet punktów?! To nie staraj się więcej o prawko bo w końcu sie zabijesz... czego nie życzę...