Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Pracy chcesz, a co wiesz?

Ilość postów: 49 | Odsłon: 4398 | Najnowszy post
  • Pracy chcesz, a co wiesz?

    Przedsiębiorcy rwą włosy z głowy. Młodzi kandydaci na pracowników nie mają kompetencji ani umiejętności. Dowód: jedna trzecia europejskich firm ma wakaty

    Gość_ciemniak12
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

      Gość_ciemniak12
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

        Problem polega na tym, że znaczna cześć tej "wykształconej" młodzieży ma co najwyżej kompetencje do ukończenia szkoły zawodowej dla operatorów mechanicznych roztrząsaczy obornika, i kwalifikacje do sadzenia bratków na klombach miejskich na wiosnę, wyłącznie jednak pod nadzorem doświadczonego majstra. Wyrobiono w nich jednak przekonanie, że są wykształconą elitą, więc oczekują stanowisk i pensji na poziomie tej elity, i prostych prac się nie podejmą.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

        Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

        będac osobą prowadzącą rozmowy kwalfikacyjne do pracy zauważyłam iż ludzie składający cv często samą swoją osobą odstraszają, kobiety tłuste włosy zepsute zęby panowie brzydko pachnący itd. na 30 cv może 4 osoby nadawały się do pracy z klientem

        i nie chodzi o wiedze bo każdą wiedze można przyswoić chodzi o kulture o umiejętność rozmowy

        Gość_blondi
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

          to niestety pewien fakt, ten co napisała \blondi\ ciężko na takiego kandydata patrzeć pozytywnie, oczywiście wszystko bywa subiektywne, ale racja!

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

          Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

          a z czego ma bezrobotny wziąść na drogie perfumy?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

            Wystarczy się umyć zwykłym mydłem!!

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

      Tyle, że to nie do końca wina tych młodych niekompetentnych, a raczej systemu szkolnictwa. Nie ma dobrych szkół kształcących w konkretnych i potrzebnych zawodach, szkolnictwo wyższe oferuje zbędne kierunki humanistyczne. Dziś każdemu się wydaje, że powinien miec maturę, potem musi zostac magistrem byle czego, a nawet doktorem nauk - też byle jakich, ale żeby tytuł był. Przerost formy nad treścią. Potem przychodzi taki po pracę i ma pokończone szkół i kursów, ale nie idzie za tym wiedza, niestety. Kolejna sprawa to jeszcze brak kompetencji miękkich - z tym też jest dramat.

      GienekkeneiG
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

        Młodzi studiują aby studiować, nie ważne jaki kierunek aby tylko mieć 3 literki, a potem najchętniej do biura jako urzędnik, bo przecież według obiegowej opinii tam się kosi kasę za nic.

        Gość_ciemniak12
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

      Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

      No skandal, ludzie bez kwalifikacji. A tylu młodych ludzi z kwalifikacjami i olejem w głowie nie może znaleźć pracy - ironia naszych czasów. Jak to możliwe?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

        Możliwe,bo pracy jest w Polsce od groma, w dodatku za darmo.

        Gość_kgb
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

        Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

        Jak a tak... Młody po studiach z 10 letnim doświadczeniem (i uprawnieniami jeśli są wymagane) do tego dwa języki biegle w piśmie i mowie... a dalej już nie wymieniam.

        To są nasi pracodawcy w 80% dorobkiewicze tzn. każdy wie. Wymagania wobec pracowników z kosmosu a od siebie wielkie nic a najlepiej jeszcze w czynie robić dla nich ( na podstawie mojego ostatnie zdanie).

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

          pracodawca ma racje

          Gość_blondi
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

            Rzadko kiedy pracodawca ma rację blondi.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

            Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

            A w czym ma niby racje? Wymagania jak na stołek prezesa zarządu, a płaca minimalna? Jak ktoś oferuje pracownikowi 1200 zl jałmużny, to niech nie liczy, że znajdzie lojalnego, dobrego pracownika.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

              widze, że ktoś ma spory problem z czytaniem ze zrozumieniem. okazuje sie, że uśmiech i zaradnosć to już za duże wymagania. żal mi was na prawde. myślicie, że np w krakowie jest inaczej ? albo w innych miastach ? troche pokory. na początek 1200 później jak widze, że ktoś jest uczciwy i dobrze wywiązuje sie z obowiązków to więcej. ale jak przyjdzie taki bez pojęcia o niczym i nawet zmiotki w ręku trzymać nie potrafi a oczekuje milionów to kończy w mopsie.

              Gość_pracodawca
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

                Trochę pokory? Dodaj jeszcze że każdy bez względu na wykształcenie, kwalifikacje i doświadczenie na start powinien wymagać nie więcej niż najniższa, bo potem JAK SIĘ wykaże i będzie uczciwy to dostanie od Ciebie więcej :D Na początku to trzeba trzymać głowę nisko i nie wymagać no nie? :P A najlepiej to na początku wolontariat, bo wtedy to dopiero pracownik pokaże że pracuje nie dla pieniędzy i będzie się bardzo starał :)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

              Odp.: Pracy chcesz, a co wiesz?

              kazdy pracodawca ma inne wymagania ale czy za 1200czy za więcej pracownik powinien być uczciwy i wykonywać swoje obowiązki nikt za kare go nie trzyma w pracy osobiście jak mi nie pasuje moja praca to szukam innej ale do końca pracy staram się bo wolę by byli pracodawcy mieli o mnie dobre zadanie.

              Gość_blondi
              Zgłoś
              Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -