Witam. Chciałem poruszyć wątek dotyczący pracowników Starostwa w Ostrowcu Św.Mam tutaj na myśli osoby na stażu bądź interwencji. Od pewnej osoby słyszałem że pracuje tam osoba ze średnim wykształceniem. Nie będę podawał na pewno imienia tej osoby. Posiadam wykształcenie wyższe i już od dawna ubiegam sie o chociażby staż w starostwie, niestety bez powodzenia. Czy uważacie, że jest to sprawiedliwe, że osoba bez wykształcenia pracuje juz tam dość długi okres? Kolejny dowód na to, że Ostrowiec jest miastem znajomości :)))
A osoby ze średnim wykształceniem nie mogą podjąć stażu wykształcony zaocznie?
Raczej z tego co sie orientuje pracownik starostwa, urzedu miasta lub innej instytucji powinien posiadac wyzsze wykształcenie. Natomiast osoba tamta pracuje juz tam ponad rok i co kilka miesięcy jakaś osoba załatwia jej kolejna interwencje.
Wydaje mi sie, że taka osoba powinna raczej ubiegac sie o staz np. w sklepie spozywczym czy np.mcdonaldzie a nie pchać sie do starostwa.
do łopaty a nie do starostwa :))
Tylko młodzi bez ambicji pchają się do "budżetówki". I wcale nie przeszkadza im to, że będą oceniani nie za swoją pracę tylko za to, której opcji politycznej będą lizać d... .
staż a wykształcenie nie ma nic ze sobą wspólnego-a jeśli są osoby które nie mają wyższego wykształcenia a pracują w urzędach to pewnie zaczeli pracować zanim powstała ustawa o wykształceniu-prawo nie działa wstecz-myślę że pracownik z 15-20 letnim stażem pracy ze średnim wykształceniem jest bardziej wartościowy niż mgr. zaraz po studiach:)) nie obrażają nikogo....