nie znam nikogo kto pracuje za 1 tys i na umowie smieciowej wiec sie ludzie ogarnijcie i jak h... wiecie to glupot nie piszcie , moze to nie jest praca za biurkiem z kawa w reku ale jest ok a co lepiej byc nieudacznikiem piszacym nieprawde na forum pod plaszczykiem anonimowosci
dokladnie zgadzam sie z pozytywna.jak ktos niema o czyms pojecia to niech sie nie wypowiada i pilnuje swojego nosa i portfela.
nie prawda. premie są tylko zależy od funkjonowania całego sklepu a nie pojedynczej osoby. Podwyżki też są systematycznie zaleznie od stażu. wiem bo pracowałam w biedronce prawie 3 lata
byloby fajnie nawet za te grosze ale tak jak pisalem wczesniej pani kierownik ewelinka sz i filip utrudniaja to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w Ostrowcu szczególnie moda na staże.Niby masz się uczyć a tak naprawdę zasuwasz jak normalny pracownik za 120% zasiłku.
Staż przygotowuje do pracy to zasuwasz jak starzy pracownicy proste takie czasy
Z tymi stażami to istna paranoja, powinien przysługiwać rzeczywiście ludziom dopiero po szkole, którzy chcą zdobyć doświadczenie w zawodzie, który będą wykonywać, a nie ludziom dorosłym z wykształceniem, doświadczonych, którym się proponuje pracę po 8 godzin dziennie za 800zł zwaną popularnym już stażem. Dla mnie to śmieszne, korzystają na tym tylko pracodawcy, bo mają pracownika za darmo i w większości przypadków, nie wiążą się dalej umową o pracę ze stażystą.
Pozytywna rzeczywiście przy pracy w markecie pozytywne nastawienie daje dużo ;)
1 maj Święto Pracy - dzwonek do drzwi - ulotki z Kauflandu - o zgrozo!
Wiecie moze czy ta czarnulka z piekarni jest zajeta?
Zapytaj czarnulki a nie na forum :) jeśli jest wolna i komuś się jeszcze podoba to pewnie Ci napisze, że zajęta:) A w życiu to różnie dziś zajęta jutro wolna. Najlepiej dowiesz się u źródła :) powodzonka
Przyjmują może do was do pracy?mam doświadczenie na kasie 7 letnie aktualną książeczkę sanepidoską.Wywalili mnie z Tesco po wychowawczym:(niby za dużo nas tam było.
Majka od Was nawet kierowniczka na kasie w Kauflandzie stoi, więc nic nie dziwi.
Co się to porobiło w tym Tesco,a miała to być firma dla rodziny?mieli nie zwalniać matek,żałuję że nie poszłam na jakieś pół roczne zwolnienie,przynajmniej jakąś kasę bym brała,a tak po pół etatu pracy przez tyle lat zasiłek ci się nie należy,i jestem na lodzie.Jak będą u was może przyjemki dajcie znać.:(
Jesteś mądrzejsza o to doświadczenie i tak sobie to tłumacz, spróbuj złorzyć tak czy tak, bo jedne umowy się kończą a drugie zaczynają, rotacja jest i będzie cały czas, ja wprawdzie w Kauflandzie nie pracuje, ale... spróbuj na informacji zostawić w markecie i od niczego wysłać mailem do centrali we Wrocławiu, bo najprędzej "góra" decyduje o przyjęciach ;)
Dzięki śliczne...masz rację nie ma co czekać:)