Witam zainteresowanych! Jestem specjalistą IT. Przeglądam oferty pracy we wszystkich dziedzinach na różnych portalach od około roku w naszym regionie. Wasze kadrowe nie mają pojęcia jak wystawić ofertę pracy. Z mojej obserwacji robią to na sztukę, wystawione oznacza sukces. Bez sensu kiedy pracownik nie wie czym ma się zajmować. Obowiązki wyglądają na skopiuj wklej to co było przed lat. Jeśli szukacie pracownika na tz. a może się sprawdzi to życzę powodzenia. I nie chodzi mi o widełki placowe bo większości nie ma informacji co należy do obowiązków.
Temat ten był poruszony w innym podobnym wątku cytuję:
1.Pracodawcy,którzy szukają pracownika i nie mogą go znaleźć,w którymś momencie popełniają błąd w rekrutacji,tak mi się wydaje.Informacje na forum,ze potrzebują,szuka pewna firma,jest dużo pracy itp itd,same ogólniki bez konkretów.Podajcie dla przykładu,która to firma potrzebuje i jakich fachowców i zobaczycie ile chętnych się znajdzie.Ludzie naprawdę szukają pracy!Tylko następuje jakieś nieporozumienie-jedni szukają pracy, a drudzy pracowników.Coś tu nie gra!
2.Pracodawcy nie potrafią nawet dać porządnego ogłoszenia w necie.Zobaczcie jak wyglądają ogłoszenia np.warszawskie.Same konkrety zawarte w ofercie(jaki pracownik,jaka stawka za godz,jakie stanowisko itp)Regionalne oferty sprowadzają się do kilku zdań, i na końcu dopisek "atrakcyjne zarobki",CV proszę przesłać......Pracownik czytając ogłoszenie, główna uwagę zwraca na stawkę/godz. a potem co dalej, czy spełnia warunki pracodawcy itp.Ps.Poczytajcie ogłoszenia"warszawskie zobaczycie róznicę i to wielką....))
I zobaczcie jak odpowiedział jeden z czytelników forum cytuję:
Pracodawcy nie potrafią nawet dać porządnego ogłoszenia w necie" - po co, skoro nawet jakby było wszystko dokładnie opisane, to byłoby jak z tymi spawaczami powyżej. Można dać ogłoszenie na architekta, to i tak przyleci stado pomocników budowlanych.
I mamy to co mamy....
skopiuj -wklej używają nie tylko pracownicy ale i lekarze przy opisywaniu wyniku badania
Wszystko się zgadza.Można dać ogłoszenie zachęcające do aplikowania,ale jak powiedział przedmówca "po co".To w jakim celu ktoś podaje ogłoszenie o pracę?
Bo do tej pory rynek pracy był rynkiem pracodawcy. Powoli ta sytuacja odwraca się. Niestety pracodawcy nie dostosowują ogłoszeń o pracę do tej nowej sytuacji. Pracownik chce wiedzieć jaka firma proponuje mu pracę i za ile. No ale zarozumiałość lokalnych byznesmenów nie pozwala im na to. Masz brać w ciemno jak ci PAN łaskawie proponuje i nie pytać za ile.
No i bardzo dobrze że rynek się zmienia. Zresztą dawno by się już mógł zmienić jakby ludzie mieli więcej szacunku do siebie i poszli po rozum do głowy. A lokalni byznesmieni muszą teraz przebierać nóżkami i głowić się w jaki sposób przyciągnąć do siebie pracowników. Oczywiście 90% z nich będzie krzyczało że ludziom się pracować nie chce, że mają wymagania z kosmosu i takie tam, ale i oni w końcu się uciszą.
Z innych wątków podobnych, można wywnioskować,że na miejsce Polaków będą inni np.Ukraincy,którzy nie mają podobno tylu wymagań.Jeszcze trochę,a w marketach będą pracować!
A to niech pracują, kto im broni? My pracujemy w UK w marketach, oni mogą u nas. Ukraińcy też nie są głupi i zaczynają mieć większe wymagania, bo mimo że dla nich nasza najniższa krajowa to kupa kasy, to jak trochę poznają kraj to się okazuje że za 1500 zł w Polsce żyć się nie da.
Jeśli pracodawcy nie chce się sklecić sensownego ogłoszenia o pracę, zawierającego wszystko,to niech ma pretensje do samego siebie,że nie ma odpowiedzi....albo przychodzą zupełnie nie zorientowani, na t.zw."sztukę".
Widocznie nie są zainteresowani zatrudnianiem,tylko dawaniem ogłoszeń bez "treści"...ludziom nie chce się pracować?
Czy cały czas pracodawcy dyktują warunki zatrudnienia?
Pracownik co do wypłaty nie ma nic do "gadania".Podoba się pracujesz za podaną kwotę,nie pasuje to nie pracujesz ....taki rynek pracy w naszym mieście.Ps.W większości ofert min.krajowe..)
Czy można mieć dobrego pracownika za minimalna krajową?Myśę,że nie,ale ostrowieccy pracodawcy uwazaja,że czas feudalizmu istnieje.
Pracodawcy nie będą płacić więcej niż min.krajowe,a to z prostej przyczyny,ze za min mają multum chętnych do pracy.Za prace powinno się płacić tyle aby starczyło na godne życie,a nie wegetację.
Już nie mają tylu chętnych gościu 08:34. Zaczynają biadolić bo ludzie dyktują warunki i nie chcą pracować za minimum. Pod tym względem jest i będzie coraz lepiej.
W naszym mieście niestety to pracodawca dyktuje warunki.Ludzie od lat pracują za grosze i cieszą się ze w ogóle maja pracę.Poszukiwani są pracownicy najlepiej z grupą inwalidzką 2 albo 1,stażyści za 900 zł,albo do ciężkiej pracy fizycznej np na budowie za min...Pracownicy są niedoceniani,szczególnie ludzie z dużym doświadczeniem zawodowym.
Zaczyna się to zmieniać gościu 10:17 więc oby tak dalej. Ludzie za grosze nie będą już pracować.Praca ma zapewnić godny byt, jeśli tak nie jest to znaczy że nie jest nic warta i trzeba szukać innej.
Dalej pracują za grosze niestety np w Elkom...)