Praca za 1547zl NETTO. To jest minimum jakie wysrubowal nasz rzad. A oczywiscie nasi ostrowieccy prezesi i biznesmeni bardzo ladnie sie do tych wytycznych podporzadkowywuja. Rzad opowiada nam jak to szybko sie rozwijamy , rosnie PKB najszybciej w calej europie. Poprostu kino oko. Oczywiscie ktos powie zeby tyle zarabiac to trzeba naprawde nic nie umiec. Albo zaraz ktos zapyta co potrafisz ze chcesz zarabiac wiecej. Powiem tak ja osobiscie dziwie sie jesli ktos poswieca swoj czas , czas dla rodziny dla takich pieniedzy. Przeciez praca powinna byc godziwa za poswiecony czas. Za granica na startera w kazdej jedenj pracy masz minimum i nikt nie pyta ile to ty rzeczy umiesz. Jesli jestes dobry oczywiscie masz wiecej. NIe 1200 funtow ale np 3000 funtow na miesiac. Naprawde jestesmy takim potulnym narodem. 1500 zl to sie dostaje zasilku za granica za nie robienie nic. TU musisz poswiecic swoj czas czas dla dzieci rodziny. nie ma cie calymi dniami zeby przyniesc 1500zl. NIe kazdy pzreciez jest specjalista. a kazdy chce ggodnie zyc i miec rodzine jak i mieszkanie. Naprawde dziwie sie ze wszyscy ktozy tak marnie zarabiaja nie wyjada najnormalniej. Pytanie moje brzmi czy mozna zarobic nie wykonujac nie wiadomo jakiej pracy i pracujac normalna ilosc godzin zarobic 2500zl netto. Jesli odpowiedz brzmi nie, tzn ze jestesmy daleko. Tj. Rumunia , Bulgaria itd. Spojrzcie na tabela zarobkow w kazdym kraju za Odra.Nawet Czechy, Slowenia nas bija. jesli ktos wie niech sie wypowie czy da sie tyle zarobic.
Mam własną działalność i 2ch pracowników. Po opłaceniu wydatków związanych z pracą nie wiem czy zostaje dla mnie tyle. A gdzie czas, nerwy, rachunki. Bądź przez chwilę drobnym przedsiębiorcą i zobacz jakie to fajne.
A co z zakładami pracy chronionej i dofinansowaniami do pracowników?
Nie narzekaj, nie narzekaj. Przecież nie ma przymusu prowadzenia biznesu. Jak Ci zostaje na czysto mniej niż płacisz swoim pracownikom, to po co prowadzić taki biznes? Zamknij kramik i idź pracować do kogoś. Będziesz miał więcej czasu, mniej nerwów, mniej rachunków. Po co kopać się z koniem jak chajs się nie zgadza?
Ale w Ostrowcu kazdy pracodawca ci powie że mu niewiele albo nic zostaje a potem podjeżdża nowym mercedesem. To jest Oc, dadzą najniższa i ciesz się i całuj swojego chlebodawcę bo złapałeś pana Boga za nogi
No same biedaki, ledwo wiążą koniec z końcem i nie stać ich na więcej. Dziwna to metoda prowadzenia biznesu, gdzie zatrudnia się ludzi, a samemu zostaje miesięcznie mniej niż ich wypłata. Można by pomyśleć że pracodawcy w Ostrowcu są ascetami, prowadzą biznesu żeby innym dawać pracę a nie żeby zarabiać pieniądze.
Dziwi mnie to że po szkole przyjdzie świeży nowy nic nie umiejący pracownik i dostanie na rękę 1500zl a przyjdzie drugi nowy świeży tylko z np 15 letnim stażem w tej samej branży i dostanie tyle samo. Dlaczego żaden byznesmen nie da więcej niż najniższa krajowa czyli 2250zl brutto? Drodzy pracodawcy 2250zl brutto to jest wymóg wynagrodzenia najniższego czyli tyle musicie dać najmniej ale czemu nie dacie osobie która się zna na robocie np 3000zl brutto?
Pracodawcy zarabiają kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.mówię tu o dużych uznanych firmach.stąd ta przepaść się zrobiła
Jak Ci źle to rób sam to co robią Twoi pracownicy. Będziesz miał dużo więcej, prawda ?
Tygodniowo? Biorę! :)
Nie wystarczy.Głodowe pensje.Zarobki marne.Mieszkania drogie.Co za kraj.
Od nowego roku prawie 1700. A pretensje nie do tego rządu bo zaniedbania i wyciąganie wspólnej kasy mamy od 25 lat. Dopiero teraz jest plan naprawy i spłaszczania różnic w dochodach. Takich zaniedbań i zachłanności pseudobiznesmenów nie da się naprawić na pstryk. Liczyć trzeba tylko na tych uczciwych pracodawców, którzy szaują pracownika i pracę jaką on wykonuje.
Jacku - gdyby asystentki Prezesów nie zarabiały po 65 000 zł/ mies. to szybciej można byłoby spłaszczyć różnicę w zarobkach.
Te asystentki zarabiają tyle nie od wczoraj. Takie pensje były jeszcze za poprzedniej koalicji. Tak są obwarowane różnymi klauzulami, że nie sposób im zmniejszyć pensji. Już sobie wyobrażam larum nad asystentkami, że im się pensje obniża.
Nie tak dawno było,pamiętam 3 albo 5 zł na godzinę A benzyna po 6
Takich kwiatków, pozostałości po tamtych rządach jest jeszcze mnóstwo i dobrze, że są nagłaśniane i pomału naprawiane.