a potem się tłumacz w prokuraturze, że napisałeś prawdę... jak dla mnie,to niech sobie Pan/Pani A,B, C i cały alfabet pracuje gdzie chce...ale niech będzie jakaś sprawiedliwość w przyjmowaniu do pracy...
po co tu piszesz? znaczy niby dobrze bo trzeba takie sprawy nagłaśniać, jednak wolałbym tym zainteresować jakiś program typu "prosto z polski" wczoraj było o urzędzie miasta w Czeladzi gdzie jakiś radny przygotował całe drzewo genealogiczne rodziny która w tym urzędzie pracuje a pani burmistrz nie widzi w tym nic złego :)
Jeśli zdali konkursy, to nie ma w tym nic złego...jak udowodnisz, że konkursy były ustawione?! Wszędzie tak jest, ale nie ma jak tego udowodnić...więc chyba nic w tej kwestii się nie zmieni! Tak jest w każdej instytucji w mieście,ludzie pogadają a etat zostanie:P