Witam od lutego szukam jakiejś pracy dla kobiety i jeśli nie masz znajomości to dupa to miasto to porażka
Zapisz się do kww,lub do pisu,a praca się moment znajdzie.
Nie mam takich preferencji nie pasuje mi żadna z tych opcji
Wolę szukać na forum teraz dużo ludzi to czyta wiec może coś się znajdzie
Witam. Szukam pracy dla kobiety. Jestem po 50 więc znaleźć jakąś pracę jest bardzo ciężko.
Weź tu znajdź pracę i po 30.Mam 33lata i szukam od 2,5 roku.Oferta jedyna z UP to sprzątanie w marketach. Nie mam grupy inwalidzkiej i jest naprawdę ciężko. Dobrze, że mąż dobrze zarabia to nie narzekamy. Jednak chciałabym wyjść do ludzi a nie tkwić w domu. Dzieci już nastoletnie i w zasadzie nie potrzebują opieki. Podpowiedzcie, gdzie przyjmują do pracy.Na olx te same oferty, nic ciekawego i w większości przypadków grupa mile widziana, o ile nie, że konieczna. Myślę nad wyprowadzką z tego miasta. Bez znajomości ciężko o pracę bardzo. Mężczyzna znajdzie przyzwoitą pracę w mc a kobieta bezradna.
Nie szukasz pracy tylko UP Ci szuka a jak znaleźli to po 2,5 roku bezrobocia wielka p0lka nie pójdzie przecież sprzątać. Współczuję mężowi takiej żony.
A ja nie, moja żona nie pracuje a sprzątać u kogoś bym Jej nie pozwolił. Facet z jajami potrafi zadbać o dom. Współczuć można kobiecie takiego męża, który pozwala na byle jaką pracę za marne pieniądze, ponieważ nie potrafi utrzymać rodziny.
A niby to dlaczego ma sprzątać jak ma wykształcenie? 11:21 popieram cię.Znajomości,znajomości,znajomości.
Nie każdy facet jednak jest w stanie zarobić na utrzymanie rodziny.Kobiety są dość drogie w utrzymaniu, zachcianki, paznokcie, fryjerzy, kosmetyczki. Miesięcznie spora kwota na to idzie.Moja żona zarabia ciut na 1/2etatu, bardziej chyba dla wyjścia z domu i zaprezentowania się w nowych fatałaszkach idzie do pracy niż dla pieniędzy. Jej zarobki nie wystarczają na utrzymanie garderoby na odpowiednim poziomie. Czasem wolałbym żeby dbała o dom, zamiast dla tak marnej kasy wychodzić z domu. Sam Jej jednak załatwiłem tą pracę u mojego kuzyna,cóż dziś tylko żałuję. Fajnie byłoby wrócić do domu i mieć obiad, zakupy porobione itd. Jednak o kilka mc za późno na refleksje.
A ja współczuję Tobie. Co cię obchodzi jak żyją inni? Kto powiedział, że wszystkie kobiety muszą pracować? Dlaczego z braku laku, miałaby sprzątać? Facet w tydzień znajdzie pracę a kobieta już niekoniecznie. Swoją drogą Urząd Pracy to taki urząd, który niewiele pomaga. Głupie jest chyba nawet to pokazywanie się tam raz w mc.
ja też szukam pracy,jako mosoba sprzatająca,ale chca tylko z grupą której nie posiadam,trudny temat z tymi grupami
ja też szukam pracy,jako osoba sprzatająca,ale chca tylko z grupą której nie posiadam,trudny temat z tymi grupami
i emerytury niet...fajna perspektywa. a gdzie na czarno szukać? raczej UP nic mi nie zaproponuje,
ja emeryturę mam za kilka lat wypracowana, potrzebuje pracy na teraz i maże byc na czarno,może być na bialo aby była juz,najlepiej własnie jako osoba sprzatajaca
to chociaż tyle, współczuć tym młodszym co jej mieć nie bedą.