Istnieje w Ostrowcu wśród pracodawców pojęcie"ceniony pracownik"?
Oczywiście że tak, tylko tzn. nisko ceniony, w sensie tani.
kiedyś był temat ludzie fajnie i sensownie pisali ile można zarobić w firmie, ale ucichło
ja z tego co wiem na nowym zakładzie straszny mobbing panuje, atmosfera straszna
Ceniony jest pracownik z grupą inwalidzką,nieroszczeniowy,pracujący za min krajowe,z praktyką w zawodzie i z dużym doświadczeniem
Każdy chciałby pracę i godziwe wynagrodzenie. Może ktoś ma pomysł, jak lub co zrobić, aby parę osób zatrudnić. Spotykamy się że znajomymi, widzieli albo sami coś robią, może my też potrafimy. Czytałem o różnych projektach, niektóre by chwyciły. Boję się zaproponować, bo więcej będzie przeciwników niż chętnych samemu lub ze znajomymi zrobić. Może ktoś się odważy.
To w tym kraju to sa synonimy niestety ;)
Przeglądając dzisiaj oferty pracy PUP Ostrowiec zauważyłem ,ze większość podawanych ofert to min krajowe 2100 brutto.Mówią,ze nie ma ludzi do pracy tak?...............Jak elektrykowi,kierowcy zawodowemu proponuje się tyle co osobie bez kwalifikacji,wykształcenia,praktyki itp np: wykładającej towar na półkach w markecie,to się wcale nie dziwę,że brakuje pracowników.
Kierowca nie musi mieć wykształcenia odpowiedniego. Jednak aby zostać kierowcą, zdobyć wszelkie papierki to najpierw trzeba zainwestować i to sporo. A i praca odpowiedzialna i nie sądzę aby jakiś chciał jeździć za 3tys. Już dziś brakuje kierowców i nie dziwię się wcale.
2100 brutto na papierze, reszta pod stolem-proste. Po co maja podawac wiecej w ogloszeniach, jak moze znajdzie sie naiwiny albo zdesperowany do tyrania za 2,1k brutto? Zamieszczaja najnizsze stawki zeby tylko spelnic wymogi ustawy, a reszta jest kwestia dogadania sie. Tylko dogadania zwykle i tak nie ma, bo bierzesz co daja albo nie pracujesz.
Nic się nie zmienia w temacie pracy w Ostrowcu na przestrzeni kilkunastu lat,niestety.Tak jak powiedział Gość 12:35.. bierzesz co dają albo nie pracujesz.....))Ps.Lub opuszczasz miasto-większość wybiera to drugie,czyli wyjazd.
Będzie lepiej przecież obiecał ,obiecali ?
A ja uwierzyłem :{ Ogólnie lipa Znajomości wiadomo o jakich zakładach mówię .
Zawsze się znajdzie pracownik chcący pracować za min krajowe,i dlatego większość Firm własnie tyle proponuje.Tak do tej pory było ,i to tak działa.
Dlatego w Ostrowcu chyba nigdy dobrze z praca nie bedzie. Zawsze sie trafi ktos na tyle zdesperowany lub na tyle glupi (no niestety, taka prawda) zeby sprzedac swoje kwalifikacje za pieniadze godne dla kogos kto dopiero zdobywa doswiadczenie. W malym miasteczku jak Ostrowiec jest nieformalna zmowa pracodawcow, bo kazdy zna kazdego. Umawiaja sie na spotkaniach przy wodce ze wszyscy maja placic malo, bo wtedy im w kieszeni zostanie wiecej. Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Pracodawcow i jak nie masz ukladow albo nie jestes znajomkiem kogos z TWA i nie klepiecie sie po pleckach to dostajesz ochlap albo nie pracujesz. Bo my tu mamy wladze, bo my "dajemy prace" i jak nie pasuje to wypad.
Jeśli Ci nie odpowiada życie i praca w Ostrowcu,zawsze można przecież wyjechać i szukać szczęścia i lepszej pracy w innym mieście -kraju.Takie jest podejście do mieszkańców pracodawców, i innych,którzy maja wpływ na pozom i jakość życia w mieście.Tylko młodzi nie "dają się",i wyjeżdżają stąd jak najdalej.