Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Praca w ochronie w Ostrowcu

Ilość postów: 22 | Odsłon: 3360 | Najnowszy post
  • Praca w ochronie w Ostrowcu

    Szukam pracy jako ochroniarz. Ukończyłem Policealne Studium Detektywów i Pracowników Ochrony "Ochroniarz". Proszę o Wasze opinie na temat firm, bowiem zamierzam w naszych rodzimych składać papiery. Dziękuję

    Gość_Maciek
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

      bagno ,bagno i jeszcze raz bagno-umowa o pracę z grupą albo bez grupy tylko zlecenie i czekanie na pensję ze zlecenia do 3 miesięcy(nazwy firmy nie podam bo sam w tym bagnie pracuję i wiem co piszę)

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

        Wie ktoś może gdzie w Ostrowcu poszukują do pracy w Ochronie ? I gdzie znajduja się firmy ochroniarskie ? To bym poszedł i poskladal CV

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

          Jak się dostać do ochrony w Biedronce ?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

            W Ostrowcu nie ma miejsc pracy dla zdrowych i inteligentnych pracowników ochrony. Pefron zniszczył rynek pracy. Wartościowi dla pracodawcy są ochroniarze z grupą co najmniej II. Gdybyś posiadał grupę specjalną S to dla pracodawcy jesteś wartościowym pracownikiem. Możesz być prawie ślepy i najlepiej gdy leczysz się u psychiatry wtedy jesteś ok. Wiem co piszę gdyż pracuję z takimi ludźmi. Jestem zdrowy i wysportowany . Ostatnio dostałem ultimatum ,, jak nie zrobisz sobie grupy to nie ma dla ciebie pracy ". Nie będę na siłę robił z siebie kaleki żeby zarabiać najniższą krajową. Ta branża to bagno bez przyszłości. Zmieniam zawód i odchodzę bez żalu. Szkoda tylko że straciłem ponad dwadzieścia lat w ochronie czekając na lepsze czasy.

            Gość_Zdrowy
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

              A co trzeba sobie zrobić żeby otrzymać tą 2 grupę inwalidzką ? Wystarczy że sobie złamie rękę i przyjmą mnie do ochrony ?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                Trzeba jak większość symulować bóle kręgosłupa. Dużo wizyt lekarskich, prześwietlenia oraz zabiegi . Podstawa to mieć znajomego lekarza. Najlepiej mają rodziny pracowników służby zdrowia. Wtedy dwa lata fikcyjnej choroby zostanie odpowiednio udokumentowane. Komisja lekarska wtedy to zwykła formalność . Jak jesteś już wyspecjalizowanym pracownikiem ochrony z grupą wtedy państwo dopłaca pracodawcą z funduszu Pefron. Jeśli nie masz grupy a pracodawca jakimś cudem chce cię zatrudnić to z twoich ciężko zapracowanych pieniędzy państwo w formie podatku ukradnie ci pieniądze by wspierać złodziejskimi oszukańczy Pefron. Pamiętaj że w ochronie zdrowi ludzie są dyskryminowani na rzecz chorych . Zdrowego nikt nie wyśle na turnus wakacyjny organizowany przez zakład pracy. Dotyczy to również twoich zdrowych dzieci gdyż pracodawca nie dostanie zwrotu za turnus z Pefronu. Pamiętaj że twoja emerytura będzie liczona z najniższej krajowej. Nie będzie cię stać na podstawowe leki.Jeżeli jesteś zdrowy i mądry to wyjedź z Ostrowca do dużego miasta tam to wszystko trochę inaczej funkcjonuje. Tu z góry jesteś skazany na degradację fizyczną i umysłową. Pozdrawiam.

                Gość_Szarłat
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                  Dziś, 18:20 Bez jaj,należy mieć udokumentowane na zdjęciach rentgenowskich (zwyrodnienia,stan kręgosłupa),no chyba że lekarz da Ci na ładne oczy.

                  Gość_corel
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

                Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                musisz se coś uciąć żeby dostać grupę:rękę, nogę albo leczyć się u psychiatry

                Gość_mlodypistolet
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

              Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

              Święte słowa kolego Zdrowy. Pracuję w branży ochroniarskiej ( jako techniczny) od 1994 r. i w związku z tym znam rynek.

              Ustawa o ochronie to jakaś parodia. Co więcej, zdrowy człowiek musi wywalić ze 2 tysiące na kurs ochrony, badania ze 400, wydanie licencji 350 i z 60 zaświadczenie o niekaralności.

              I to wszystko żeby stać na tzw "cieciówce" Co więcej, inwalida nie musi robić licencji ( i tak z definicji nie może do niej podchodzić) a i tak stanie na obiekcie robiąc jako "cieć" -dozorca z możliwością obywatelskiego zatrzymania do czego ma prawo każdy człowiek.

              Ktoś może powie co mam do "pefronowców"?

              Otóż w przetargach na ochronę najważniejszym kryterium jest cena za godzinę pracy. Człowiek z rentą czy emeryturą ma płacone 4,5-7zł maksymalnie (zależy od regionu w Polsce) i przy okazji korporacyjnego kierownika niemalże sadystę psychicznego nad sobą. Kiedyś zgrywając materiał dla policji z kamer na jednym z ogrodzonych warszawskich osiedli pogadalem z takim ochroniarzem. Za 200h pracy dostawał 1000zł ! Masarka.

              Gdyby nie pefron ( a była już kilka lat temu draka i mieli zakazać pracy ludzi z pefronu ale lobby firm ochroniarskich wygrało) to rynek ochrony wyglądał by zupełnie inaczej. Pozwolenie na pracę ludzi z grupą sprowadziło zawód ochroniarza to najgorzej popłatnej roboty w Polsce.

              Nie piszę tu słów krytycznych wobec samych inwalidów bo do nich nic nie mam ale chcę wskazać patologię zawodu ochroniarza.

              Wybranie jakiegoś studium ochroniarskiego to ogromna strata czasu i pieniędzy.

              Podobnie jest też z rynkiem techicznym czyli systemami alarmowymi. Robią w tej branży w Ostrowcu porządni goście na dobrym sprzęcie ale jest są taż tacy którzy wciskają prosty sprzęt za chore pieniądze a potem są problemy bo nie działa to tak jak klient sobie tego życzy albo kamera czy domofon miał być HD czy Ultra HD a jest zwykły. Szkoda pisać.

              Gość_blue
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                Święta prawda gościu 13:r40. TO JEST PATOLOGIA III RP. Firmy ochroniarskie to lobby służb specjalnych i przez nich opanowane. A słuzby specjalne w III RP to oczko w głowie Komorowskiego. Co się nie robi dla kumpli. Powoli PIS to wyprostuje, kiedyś była wzmianka, ale przecież na raz wszystkiego się nie da.

                Z reguły ochroniarz powinien być to człowiek silny i sprawny fizycznie. Prawda jest taka, że to albo dziadki dorabiające do emerytury , albo młodziki, którzy nie mają większych ambicji zawodowych. I jedni i drudzy mają załatwione grupy inwalidzkie, a wiadomo jak jest zapotrzebowanie to i orzecznik co da takie zaświadczenie się znajdzie. Interes więc kwitnie, w Ostrowcu też, i nawet zatrzymania w niektórych miastach nie powstrzymują tego procederu. Jedna już na szczęście odeszła.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                  Rynek ostrowiecki ( i nie tylko )znam doskonale w tym patologie (zgodne z prawem) Żenada. Mam nadzieję że PIS uderzy wreszcie w ten lobbystyczny beton. Mam mnóstwo kolegów w firmach w Ostrowcu jak i w całej Polsce. Rozmawiałem z chłopakami z inkaso w Warszawie (jedna z największych polskich firm której głównym udziałowcem są ,,,, francuskie fundusze) Masakra jeżeli chodzi o zarobki. W innej dużej firmie chłopaki z konwojów zrobili strajk kilka lat temu, coś się zmieniło na plus ale niewiele.

                  Korporacje to wyścig szczurów, widziałem raz jak kierownik fizycznej płaszczył się przed prezesem dużej firmy ochroniarskiej i mówił jak to jest super a wcale super nie było. Do tej pory zastanawiam się jak ja bym się zachował ale rozważałbym chyba naplucie mu na twarz. Zwolniłem się z dnia na dzień pomimo protestów kierownika elektroników mówiąc mu żeby znalazł sobie frajera a nie fachowca.

                  Wracając do fizycznej, syf, kiła, mogiła, wymagania duże a kasa mała. Dużo lepsza praca to siedzenie na kasie w spożywczej sieciówce i doskonale wiem co piszę. Przynajmniej socjal i urlopyw porządku już nie mówiąc o wypłacie na czas i umowie o pracę a nie zleceniu.

                  Robota w ochronie fizycznej to swego rodzaju survival pod względem fizycznym, umysłowym jak i zarobkowym. Jak ktoś lubi hard core zawodowe to polecam.

                  Gość_blue
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

                  Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                  To tylko moja wyobraźnia ale wymyśliłem sobie taki scenariusz. Trwa przygotowanie do odparcia wrogich wojsk na granicy naszego kochanego kraju.Trwa powszechna mobilizacja. W pierwszej kolejności jest mobilizacja zdrowych zdolnych do obrony ojczyzny. Zgadnijcie ilu pracowników ochrony jest zdolna do obrony naszego terytorium ? Ludzi którzy z mocą ustawy o ochronie osób i mienia mają pilnować i chronić. Ludzi którzy posiadają książeczki na broń ! Ludzi którzy są zmuszani do robienia grup inwalidzkich !!!!!! PATOLOGIA .

                  Gość_Zdrowy/Szarłat
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                    A jak jest w Karabeli w Ostrowcu -myślę tam pracować ?

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                      Jedno zasadnicze pytanie. Masz grupę ?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

                    Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                    Generalnie to szukałbym pracy na stacji monitorowania, w Ostrowcu są dwie albo trzy. Do tego potrzebny jest wpis na listę pracowników ochrony fizycznej II stopnia ( odpowiednik licencji II stopnia która to już jest jako taka wycofana) O taką pracę jednak ciężko w Ostrowcu bo z reguły są one obsadzone przez ludzi pracujących na nich od lat a przez to doświadczonych. W dużych miastach od czasu do czasu pojawiają się ogłoszenia do pracy na stacji monitoringu.

                    Najlepsze firmy to te mniejsze ale nie najmniejsze. Najmniejsze firmy zatrudniające 5-10 ochoniarzy z reguły oscylują na granicy opłacalności co przekłada się na warunki pracy. Duże , korporacyjne molochy mają ludzi za nic, kierownicy są w ich mniemaniu bogami a tym czasem wielu z nich to zwykłe korpo-świnki.

                    W małej firmie która obsługuje dwa-trzy miasta można bez problemu pogadać z właścicielem a w molochu tylko z jakimś podrzędnym kierowniczkiem. Miałem w jednej firmie spoza Ostrowca kupę śmiechu z tego jak informacja zmieniła się z przysłowiowego zera na przysłowiową jedynkę po przejściu przez czterech kierowników.

                    Wracając do tematu- ochrona fizyczna to ciężki kawałek chleba.

                    Kombinować sobie grupę jak się jest zdrowym po to żeby zarabiać najniższą krajową ? Bardziej chorego pomysłu nie słyszałem.

                    I na koniec jeszcze o ochronie osobistej-mam kolegów w tej branży, jeżdżą jako kierowcy, w garniturach, załatwiają różne sprawy dla zleceniodawcy ( na pewno nie mordobicia itp) takie jak zakupy, sprawy techniczne itp Ludzie wysportowani, nie karani (wyrok to dyskwalifikacja w tym zawodzie) zarabiają naprawdę nieźle ale czas wolny to raczej abstrakcja.

                    Dostać się do takiej pracy jest niezwykle trudno, z reguły to ludzie z polecenia

                    Gość_blue
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                      A czy trudno jest zdobyć pozwolenie na broń jeśli ma się już wpis na listę ?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Praca w ochronie w Ostrowcu

                        Po kursie i zdanym egzaminie masz pozwolenie na broń tzw obiektową. Czyli generalnie przychodzisz na zmiane wpisujesz sie do ksiąźki nastepnie pobierasz broń i po zmianie ją zdajesz wpisując to so ksiązki . Generalnie nie mozesz trzymać broni w domu a w firmie musi ona byc skladowana w magazynie broni który posiada odpowiednie zabezpieczenia. Z reguły z bronią jeźdźą konwojenci i grupa interwencyjna. Imiennego pozwolenia na posiadanie własnej broni nie uzyskasz będąc nawet licencjonowanym pracownikiem ochrony

                        Gość_blue
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę