Ściema. Pewnie jakiś koordynator to pisać w celu zastraszenia pracowników Netii coby się nie wypowiadali da dużo w tym wątku :)
O, to po 40 to już starość? Toś mnie chłopie pocieszył. Ja już prawie39 to trza się zbierać powoli i cmentarz wybierać bo inaczej tylko netia.
Nie wyobrazam sobie siedziec iles tam godzin i gadac na okraglo wciskac przekonywac uzerac sie z ludzmi.Psychika zryta i pewnie czas sie dluzy niemilosiernie
Po tym co piszesz to po pierwsze nie masz pojęcia o tej pracy a po drugie-najwyraźniej się do niej nie nadajesz.
Bo to właśnie jest nienormalne. Do tego trzeba wybitnie się nadawać. Tylko za taką wybitność powinno się grubo płacić, a wy dostajecie grosze a szefostwo ma miliardy z waszej wybitnej gadaniny.
Moj znajomy pracowal pare lat w innej firmie na sluchawce i rzeczywiscie porylo mu beret bo podswiadomie mowi cos czego nie chce mowic.
Czy to wciskanie kitu na śmieciówce można nazwać Pracą?Śmiem wątpić.
Teraz pup daje bon zasiedleniowy chyba na 8tys jak znajdziesz prace w innym miescie. Po co gnic w tej dziurze.
Amerykanie przenoszą co raz częściej swoje call-center do krajów 3-ciego świata.
Co za perspektywa rozwoju dla Polski, tysiące ludzi zatrudnionych w cały centrach.
Tam traktują pracowników jakprzedszkolaków. Jakieś przebieranki, idiotyczne konkursy w których trzeba się zbłaźnić przed wszystkimi... błazenada a nie normalna praca. Odeszłam bo miałam już dosyć tego jak mnie traktowali