nic nie myślimy ,pójdź sama się przekonasz
a więc tak, hmmm.. od czego by tu zaczać....- siedzisz i sprzedajesz kwiatki!!!
Jeszcze jakieś pytania?
od kiedy w kawiarni sprzedaje się kwiatki ?
A to wszystko za 6zł/h na umowę zlecenie?:)
jeju taaaak, bo tam modelek szukają, weźcie ludzie nie wymyślajcie... jedyna prawdziwa informacja to ta na temat dyspozycyjności w weekendy, bo większość dziewczyn z finezji studiuje zaocznie, więc pewnie przydałby się ktoś dostępny w sobotę i niedzielę.
Zgadza się zwyczajne... za marne pieniadze..wyzysk wyzysk..umowa zlecenie albo 1/4 ale pracujesz na full..szkoda gadaś jeśłi Cie sytuacja nie przyciska to odpuśc sobie
... I siedź w domu na garnuszku rodziców. Super rada. Od czegoś trzeba zacząć i zdobywać doświadczenie. Raz lepsze raz gorsze. Pewnie super byłoby iść do pracy do kawiarni i zarabiać na wstępie 2500 do ręki ale zejdz na ziemie.
Ale piszesz głupoty. Najlepiej iść gdzieś i dać się wykorzystać pracując na papierze na 1/4, a zaiwaniać na cały. A potem się ludzie dziwią czemu firmy nie chcą dawać normalnych umów i płacić jak należy. Garba się dorobisz, a nie doświadczenia.
piękna nazwa Finezja-kojarzy mi się z pachnącym kwiatem
Do mnie bylam na 1 dniu szkolenia do pracy i powiedzieli mi ze zadzwonia i od tyg cisza...
Pracuje tam taka fajniutka Wysoka Czarnula... palce lizać;) mi się podoba