nie ma szans do pracy tam jak nie masz znajomosci.
Złożyc cv nie zaszkodzi ,nie?
wlasnie cv nie zaszkodzi zlozyc. znajimosci wiadomo, trzeba miec wszedzie. ale co z tego jak wezmie znajoma, ktora kompletnie na ksiazkach sie nie zna bo ich nie lubi, nie czyta. w ksiegarni powinny wlasnie takie osoby pracowac, co znaja sie na literatusze, wiedza co polecic, czytaja , kochaja to a nie taka z ulicy co jak ktos przyjdzie nie bedzie wiedziala co z soba poczac. czy to siostra, ciotka, kuzynka, narzeczona niewazne. wazne zeby sie znala i wiedziala po co tu jest. bo ja idac do ksiegarni oczekuje ze mi ktos pomoze w wyborze mimo, ze zawsze wiem po co ide, no ale od czego jest pracownik. i nawet jak zloze i by mi sie udalo to wiem, ze klienci beda oczekiwac ode mnie tego co ja sama idac oczekuje od sprzedawcy. dla mnie to notmalne i zrozumiale.
a co do pracy w joko tpo tam czesto dyskryminacja. moja mama ostatnio widziala ogloszenie tam ze do 40roku zycia osoba niepelnosprawna przyjma no sory, to ja zdrowa, sprawna sie nie kwalifikuje. niestety takie sa realia. pojde dzis i zloze cv. zapytac i zlozyc nie zaszkodzi. a jak wezmie kogos znajomego trudno. bede szukac dalej i skladac tam do upartego az mnie wezma pod uwage. bo szczerze chcialabym pracowac w ksiegarni bo kocham ksiazki, ich zapach, wiem co polecic co sie czyta itp.