Ktoś kiedyś mądrze powiedział, dajcie ludziom demokrację a oni sami wybiorą socjalizm. Jak widać, ta zasada zaczyna się sprawdzać. Cóż z tego, że wszystkiego jest na półkach jak nie ma pracy albo jest za marne grosze? Wyzysk, który rodzi frustrację. Tyle z tego ma zwykły, szary człowiek. Ci co mają kasę, chcą mieć jej jeszcze więcej, oczywiście wykorzystując do tego innych.
poprostu jak kto moze niech ucieka z ostrowca.nieda sie tak łatwo od razu.sama to przechodziłam,zero przyszłosci w naszym miescie.pracodowcy sie czuja bezkarni.
Prawa są po to żeby je łamać ;p
Zgłoś do PIP.A tak poza tym może warto by było zainteresować miejscowych parlamentarzystów tematem.Niech nagłośnią, niech staną w obronie.Za to pobierają publiczne pieniądze,może trochę Polska usłyszy o Ostrowcu,media się pojawią coś się zacznie dziać.
niemal każdy ma komórkę, która ma dyktafon lub kamerę. Można nagrać i ujawnić nagranie- dowodów wtedy nie potrzeba za wiele.
Tak jest w każdym mieście i nic sie z tym zrobić nie da. Ja udałam sie do sądu pracy , wygrałam , ale teraz już 4 lata jestem bez pracy i nikt mnie nie chce nawet do supermarketu z wyzszym wykształceniem. Każdy sie boi , bo jak się nie podoba to won, taka ta nasza polska ....
Napisałam polska , bo tak myślę o tym kraju.
Pamiętam afery w "Biedronkach", pampersy i inne sprawy. Nagłośniono, zrobiono aferę i chyba się warunki poprawiły (?).