czesto sie darza,ze osoby ( glownie dziewczyny) pracuja po 11h kilka dni z rzedu ,przeciez to nie zgodne z prawem....a " pracodowacy" pozal sie boze placa grosze.... czy nie moze ktos sie tym wszytkim zajac????
A ty nie możesz tego zgłosić tego do PIP?
zgłoś do P.I.P
Kto niby ma się tym zając? W Ostrowcu takie rzeczy dzieją się za przyzwoleniem władz miasta, wystarczy się rozejrzeć np. INTERSPEED, FINOW, ci dorobkiewicze robią co chcą, minimalne stawki, nie płacenie w terminie (interspeed), orka w nadgodzinach (finow), i teksty "jak ci się nie podoba to jest 50 podań na twoje miejsce".
Nasza gazetę tez sobie odpuść, szkoda czasu i nerwów, to miasto już chyba popłynęło...
no niestety tak jest, sama to przeżyłam.
trzeba napisac moze maila po inspekcji pracy zeby sprawdzili kilka sklepów i pracodawców jak traktuja pracowników
w centrum azja jest rewela i pracowników zatrudnią niema jak u obcokrajowców.
Trzeba zrobić reportaż i potem umieścić to w necie na you tube albo iść do kablówki. Młodzi mogą się wykazać, kamera w dłoń i pokażmy rzeczywistość ostrowiecką. Fajny pomysł nie?
W instytucjach Państwowych dzieją się podobne rzeczy - takie czasy nastały i trzeba albo pracować albo kablować
Wasze rodaczki i tak wolą jechać do Wólki Kosowskiej to i wy powinniście tam jechać za pracą . U POLAKA ZAROBIĆ DUŻO A WYDAĆ U CHIŃCZYKA ? Nie w tej bajce ludzie.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...uwierz mi założycielko wątku że bezrobocie jest o wiele gorsze :/ ja pracowałam kiedyś w jednej z sieciówek w naszej Galerii po te 11 h a nawet więcej i chętnie bym tam wróciła byleby coś zarobić. Takie rzeczy nie dzieją się tylko w Ostrowcu i tylko w tej Galerii. Takie czasy :(
Zgadzam się z tym. Lepiej pracować po 11h i mieć pensje po terminie, niż być bezrobotnym. Przerabiałam już te dwie wersje i uwierzcie że w dzisiejszych czasach lepiej mieć jakąkolwiek pracę zarobkową. A do założyciela tego wątku - przypuszczam że większość osób pracujących w prywatnych firmach ma takie samo zdanie i z chęcią by coś z tym zrobili, ale każdy się boi o pracę. Niech pójdzie ten bezrobotny przecież i tak nic nie traci.
Dopóki ludzie będą się godzić na takie warunki, dopóty takie one pozostaną. Nie ma solidarności. Tak jak pisze gość 11:05 - chętnie pójdzie pracować na takich warunkach. Wiedzą o tym pracodawcy, że jeżeli ty się zbuntujesz, będziesz marudzić, to i tak będzie mnóstwo chętnych na twoje miejsce, więc tych warunków ci nie poprawi, a jak ci się nie podoba, to nie ma problemu - wynocha.
Chcieliście wolności to macie.
chcieliscie solidarnosci to ja macie,wszystko zabrane,mobing w pracy,za komuny za przyjscie do pracy w sobote dostawales konkretne pieniadze,ateraz nie prosza cie tylko kaza przyjsc w sobote za czarne godziny,pracowac wiecej niz 8 godz.,macie swoja solidarnosc,wolna polske i wolny rynek,nie ma wolnosci bez solidarnosci baran by sie usmial hahaha,teraz placz bo placa glodowe pensje,gdzie teraz jest wasza solidarnosc,pytam,gdzie jest