ta firma działa teraz w Ożarowie jak tam byłem ostatnio to syf i malaria...
lepsz cos niz zasileczek i kombinowanie co dalej
O ile to "coś" nie jest w takiej samej wysokości co zasiłek.
Czy to jawnie
Czy to skrycie
Kazdy pije w Faworycie
Nasz prezes ukochany
Ciagle chodzi ......
Pan dyrektor Z.... Lipa
Dolewa mu do kielicha
Nasz kierownik szpakowaty
Ciagle pije te karpaty
Czlowiek od totyoty
Nie podpiera sie o ploty
My tak sobie tu pijemy
I Pogodna budujemy
porażka,a ten wierszyk to bardzo prawdziwy wiem coś na ten temat,a pan dyr to wspaniały i pomysłowy człowiek,ciekawe kiedy właściciele obudzą się z reką w nocniku przez niego
jak ci wwłasciciele nie boja sie boga .na ludzkiej krzywdzie sie dorabiaja.pobudowali domy ,dobrze sie bawia kosztowne imprezy itd.pracownicy zatrudniani z grupa inw ,lub na lewo ,brak pensji na czas.o zgrozo,ostrowiecki biznes tak w wiekszosci kwitnie,gdzie sa kontrole.ale z tego co slyszalem firma upada do dna,.
ja też miałem kiedyś własną firmę i wierzcie mi nie było mi lekko ,raz bywało lepiej,raz gorzej ale ci co narzekają nie wiedzą co to znaczy.załóz swoją działalność a przekonacie się sami na własnej skórze.
o co chodzi z tym dyrektorem że taki niedobry?
jak w firmie jest OK to i czy ty pracowniku jestas wobec firmy OK rachunek sumienia placa za godzine a ile tych godzin przestales lub aby zlecialo a to jest OK
NIE DEPTAJCIE TYCH CO WAM DAJA PRACE
No co ty gadasz...!!!
To taka cicha woda z niego???
Z pozoru człowiek bez nerwów!
a jak sie nazywa ten pan dyrektor.zreszta ta firma jest na dnie,najwidoczniej kara boska ich dosiegła i dosiegnie jeszcze.pan bog nierychliwy ale sprawiedliwy.konczy sie wlasciciela bogate zycie i mprezy
Jak się nazywa?
Przeczytaj sobie wierszyk z poprzedniej strony tego wątku. Tam jest wszystko napisane. Chyba to o tego dyr. chodzi...
przyroda
naprawde nie rozumie .jak w firmie budowlanej mozna pracowac z grupami inwalidzkimi co to za przepisy ,kto je ustala co to za prawo.jak mozna pracownikom nie wypłacic pensji.dlaczego pracownicy nie zglosza do panstwowej inspekcji pracy,czemu nie załoza sprawy w sadzie pracy.pracownikowi wypłacic pensje to rzecz swieta ujeta ustawa i sciganiem z punktu prawa.jak sie nie umie firmy prowdzic trzeba ja zamknac.a jak sie ja prowadzi to trzeba zyc z godnie z litera prawa .a nie kosztem krzywd ludzkich sie bogacic i udawac biznesmenow ,juz nie jeden tak skonczył w ostrowcu